Dwa rozgrywane w czwartkowy wieczór w tym samym czasie na różnych boiskach mecze, miały zadecydować o tym, czy polska drużyna będzie miała szansę dalej walczyć w mistrzostwach. Żeby tak się mogło stać, Szwecja musiałaby na Arenie Lublin zremisować ze Słowacją, a w Kielcach Polacy wygrać z Anglią. Choć wszystko mogło się zdarzyć, nikt nie przypuszczał, że Słowacy aż tak wysoko pokonają drużynę ze Szwecji, a Polacy nie strzelą przeciwnikom ani jednego gola. 

Tym samym po ostatnim meczu Euro U-21 rozegranym w na Arenie Lublin oraz na stadionie w Kielcach wiadomo, że to Anglicy zagrają w półfinale, do którego wchodzą z pierwszego miejsca. Na awans ma tez szansę Słowacja. Polacy kończą swoje zmagania piłkarskie niestety na ostatnim miejscu w grupie z jednym punktem.  

Mecze półfinałowe odbędą się w Krakowie i w Tychach a finał będzie miał miejsce 30 czerwca w Krakowie.