Skarb na wyciągnięcie ręki

Na mapie Lublina jest kilka miejsc szczególnych, gdzie przez cały dzień, a czasem nawet i noc, można przyjść na modlitwę przed Najświętszym Sakramentem.

Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie można adorować w ciągu dnia m.in. w katedrze lubelskiej, parafii św. Michała Archanioła, w kościele kapucynów na Krakowskim Przedmieściu, parafii św. Andrzeja Boboli, parafii Krzyża Świętego, gdzie adoracja trwa całą dobę oraz od roku w parafii św. Franciszka na Poczekajce.

– Mija dokładnie rok funkcjonowania kaplicy adoracji w naszym kościele. Bardzo nas cieszy, że mamy takie miejsce, gdzie rzeczywiście ludzie przychodzą, by pobyć z Panem Jezusem. Na modlitwę wstępują zarówno mieszańcy okolicznych osiedli, jak i osoby przyjeżdżające do pobliskiego szpitala na leczenie czy w odwiedziny do kogoś chorego. To właśnie ludzie pragnący w ciszy pobyć z Panem Bogiem w ciągu dnia pełnego obowiązków prosili, by stworzyć taką możliwość poza kruchtą kościoła. Rozważałem to, myślałem o miejscu, które byłoby najbardziej praktyczne, pytałem się braci ze wspólnoty, zasięgnąłem fachowej rady ludzi z branży budowlanej, czy jest to możliwe do wykonania? Nasz kościół jest duży i raczej w ciągu dnia nie ma potrzeby, aby był cały otwarty ze względów bezpieczeństwa. Dlatego Kaplica Adoracji rzeczywiście stała się takim dostępnym miejscem na modlitwę w ciszy, na rozważanie słowa Bożego, na spotkanie Boga Żywego i ukrytego, nie tylko w przedsionku, za drzwiami, ale w obecności Najświętszego Sakramentu – mówi o. Mirosław Ferenc, proboszcz z Poczekajki.

Kaplica Najświętszego Sakramentu znajduje się w dotychczasowej kaplicy Matki Bożej Fatimskiej.

– To najlepsze połączenie, o którym pisał już Jan Paweł II w swojej eucharystycznej encyklice Ecclesia de Eucharystia. Papież mówi o związku Maryi z Najświętszym Sakramentem, z Mszą Świętą. Nazywa Ją „Niewiastą Eucharystii”. Pisze, że Maryja mogła bardzo przeżywać słowa konsekracji wypowiadane przez apostołów, bowiem to Ciało ofiarowane na ołtarzu w sposób sakramentalny na naszych oczach, jest tym samym Ciałem, które ona poczęła – wyjaśnia o. Mirosław.

Te właśnie słowa stały się inspiracją do stworzenia specjalnej monstrancji, jaka znalazła się w kaplicy.

« 1 »