Za sprawą Biedaczyny

ag

|

Gość Lubelski 41/2012

publikacja 11.10.2012 00:15

– To był święty, który zmienił oblicze Kościoła na zawsze – mówił o św. Franciszku abp Stanisław Budzik podczas uroczystości w kościele ojców kapucynów na Poczekajce.

Uroczystościom ku czci św. Franciszka przewodniczył metropolita lubelski Uroczystościom ku czci św. Franciszka przewodniczył metropolita lubelski
Agnieszka Gieroba

Tegoroczne święto u kapucynów było pierwszym z udziałem metropolity lubelskiego abp. Stanisława Budzika. – Słowa, które usłyszał św. Franciszek od Jezusa: „Idź, odbuduj mój kościół”, są wciąż aktualne. Początkowo Franciszek myślał, że chodzi o konkretny kościół, który popada w ruinę, z czasem jednak zrozumiał, że Jezus miał na myśli Kościół żywy, który tworzą wierzący. Poprzez tego świętego biedaczynę z Asyżu, który ze wszystkiego zrezygnował, Jezus zwraca się także do nas dzisiaj, mówiąc każdemu: „Idź, odbuduj mój Kościół, który popada w ruinę” – mówił na Poczekajce abp Budzik. Podczas uroczystej Eucharystii metropolita poświęcił także nowy ołtarz dedykowany św. Franciszkowi. Gdyby nie było kapucynów w Lublinie, czegoś bardzo istotnego brakowałoby w naszym mieście – twierdzą zgodnie ludzie należący do Franciszkańskiego Zakonu Świeckich. I pewnie mają rację. Klasztor lubelski jest chronologicznie czwartą fundacją kapucyńską w Polsce (po Warszawie, Krakowie i Lwowie).

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.