Być rodzicem i nie oszaleć

jj

|

Gość Lubelski 46/2012

publikacja 15.11.2012 00:00

Pięć lat temu pojechaliśmy na konferencję dotyczącą wychowywania dzieci. Prowadzili ją Magdalena i Wiesław Grabowscy. Byliśmy zachwyceni. Stwierdziliśmy, że coś takiego trzeba zrobić u nas...

Kasia i Darek Klimek od dawna należą do Ruchu Światło–Życie. Od niedawna do Diakonii Życia. – Wiemy, że każda droga ma sens, jeśli do czegoś prowadzi. Człowiek na pewnym etapie czerpie od innych, ale potem przychodzi czas, by zacząć służyć – mówią.

Bez moralizatorstwa

Postanowili służyć w być może nieco nietypowy sposób. Zapragnęli szkolić małżonków tak, jak zostali przeszkoleni oni, i jednocześnie ewangelizować. – Pierwsza konferencja, którą zorganizowaliśmy w Lublinie, dotyczyła wychowania dzieci. Chcieliśmy, by była przygotowana na równie wysokim poziomie jak ta, w której sami uczestniczyliśmy – opowiada Kasia. Na spotkanie w salce katechetycznej przyszło czterdzieści osób. Do prowadzenia warsztatu zaproszony został sprawdzony duet – małżeństwo Grabowskich. Była mowa o budowaniu tożsamości dziecka i jego charakteru oraz o zagrożeniach płynących z zewnątrz.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.