O potrzebie autentycznej wiary wśród ludzi młodych z ks. Markiem Urbanem, wikariuszem biskupim ds. młodzieży, rozmawia ks. Rafał Pastwa.
Ustawiony w centrum Lublina baner zaprasza na spotkanie
ks. Rafał Pastwa
Ks. Rafał Pastwa: Skąd pomysł na Spotkanie Młodych w Garbowie?
Ks. Marek Urban: Po pierwsze przeżywamy Rok Wiary. Po drugie spotkanie to wpisuje się w cały cykl spotkań młodzieży naszej archidiecezji. Spotkanie Młodych Archidiecezji Lubelskiej (SMAL) ma podsumować wszelką wakacyjną aktywność młodzieży.
Czy to spotkanie będzie atrakcyjne dla młodzieży? Czy jego idea nie przegra z letnim odpoczynkiem?
Ciągle szukamy klucza, by dotrzeć z atrakcyjną ofertą do młodych ludzi. To spotkanie będzie ważne dla całego duszpasterstwa młodych naszej archidiecezji. Będą to niejako podsumowanie i sprawdzian.
Proszę wymienić kilka punktów programu.
W programie są koncerty, spotkania w grupach, odbędzie się także Festiwal Piosenki Pielgrzymkowej, wystąpią również Pitzo&Polssky. Centralnym punktem dnia będzie Eucharystia.
Skąd hasło tegorocznego SMAL?
„Łyknij życia” jest nawiązaniem do wody, która gasi pragnienie. Bez wody nie ma życia. Natomiast tylko Bóg jest w stanie ugasić i zaspokoić wszelkie pragnienia i tęsknoty człowieka, także młodego.
Czy takie jednorazowe spotkanie może zmienić nastawienie młodych do wiary i Kościoła?
Chcemy, by ludzie młodzi byli misjonarzami w środowisku rówieśników. Żeby tak się stało, trzeba przygotować liderów. Do tego konieczna jest praca z młodzieżą w dekanatach naszej archidiecezji.
Jakie zadania powinni sobie wyznaczać duszpasterze w parafiach?
Wiadomo, że we współczesnym świecie ksiądz nie dotrze do wszystkich. Potrzebuje współpracowników, którzy razem z nim będą głosić Chrystusa i razem z nim będą czynić dzieła miłosierdzia. My, księża, musimy zrozumieć, że praca z młodzieżą jest dzisiaj bardzo ważna, jeśli nie najważniejsza. Wiadomo, że bez księdza, który zorganizuje wyjazd, młodzież nie przyjedzie. Wystarczy, że ksiądz zatroszczy się o to, by zachęcić młodzież, by wytłumaczyć sens tego spotkania. Będzie dobrze, jeśli na początek zbierze choćby małą grupę. Liczymy też, że kapłani będą dostępni w konfesjonałach.
Czyli zakłada Ksiądz, że w czasie wakacji młodzież zamiast odpoczynku wybierze religijne spotkanie w Garbowie?
Tak. Młodzi ludzie szukają Boga. Potrzebują Go. Każdego dnia do kościoła Świętego Ducha przychodzą pytać, jak odkryć Boga, jak się modlić, jak być dobrym chrześcijaninem. Ten głód Boga jest w każdym z nas.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.