Dobrze jest mieć dzieci

Gość Lubelski 28/2014

publikacja 10.07.2014 00:00

O radościach i kłopotach wynikających z faktu bycia rodzicami licznego potomstwa z Bożeną Pietras, żoną, mamą i babcią, przewodniczącą Związku Dużych Rodzin w Lublinie, rozmawia Agnieszka Gieroba.

Rodziny wychowujące przynajmniej trójkę dzieci spotkały się w Lublinie Rodziny wychowujące przynajmniej trójkę dzieci spotkały się w Lublinie

Agnieszka Gieroba: Co jest największą radością dużych rodzin?

Bożena Pietras: Dzieci. Duże rodziny potrafią niesamowicie cieszyć się dziećmi. Nie traktują ich jak ograniczenia, ale jak niezwykły skarb. Pamiętam, jak zapytała mnie kiedyś jedna z dziennikarek, dlaczego mamy pięcioro dzieci. Odpowiedziałam, że ja i mąż kochamy życie i chcemy się tym darem dzielić. To stwierdzenie potwierdziło wielu rodziców obecnych na zjeździe dużych rodzin w Lublinie.

Właśnie podsumowali Państwo II Ogólnopolski Zjazd Dużych Rodzin. Ile rodzin przyjechało do naszego miasta?

W zjeździe wzięło udział około 180 rodzin, czyli blisko 1300 osób. Najliczniejsza rodzina przyjechała z Ełku z dziesiątką dzieci, było kilka rodzin z dziewiatka dzieci, wiele z ósemką. To wielka radość dla organizatorów zjazdu: miasta Lublin i Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”. Była to też okazja do promocji naszego miasta. Rodziny, które przyjechały z różnych części Polski, nawet tak odległych, jak Szczecin, Ełk, i wiele innych, były pod wrażeniem Lublina, atmosfery, jaka panowała na zjeździe, życzliwości lublinian i gościnności, z jaką się spotkali. Przede wszystkim jednak było to święto rodzin.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.