Ten płomień ogrzeje wielu

ks. Rafał Pastwa

|

Gość Lubelski 50/2014

publikacja 11.12.2014 00:00

Zapalając świecę Caritas w noc narodzenia Chrystusa, pomagamy nie tylko od święta.

 Poprzez świąteczną akcję pomagamy potrzebującym  przez cały rok Poprzez świąteczną akcję pomagamy potrzebującym przez cały rok
ks. Rafał Pastwa /Foto Gość

Od 21 lat świece Caritas goszczą w domach i na świątecznych stołach Polaków. Kupują je także ci, którzy do kościoła zbyt często nie zaglądają, oraz osoby zazwyczaj sceptycznie nastawione do akcji charytatywnych. Przekonująca jest liczba tych, którzy dzięki akcji Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom otrzymują całoroczną, skuteczną pomoc.

Świeca to tylko początek

Dochód ze sprzedaży tych świec jest przeznaczony na Fundusz „Caritas Dzieciom”. – Ma on gromadzić pieniądze z różnych kampanii i akcji po to, aby pomagać przez cały rok, a nie tylko od święta – mówi ks. Wiesław Kosicki, dyrektor lubelskiej Caritas. – Fundusz „Caritas Dzieciom” to po pierwsze dofinansowanie ciepłych posiłków dla dzieci w szkołach naszej archidiecezji. Są to też stypendia, zarówno socjalne, jak i naukowe. W ramach tego ostatniego finansujemy zakup książek i przyborów szkolnych, dojazd do szkoły, wyjazdy edukacyjne i wycieczki. Kolejnym dużym projektem jest organizowanie wypoczynku letniego i zimowego dla dzieci i młodzieży z ubogich rodzin. Finansujemy też pomoc w leczeniu i operacjach dzieci chorych – wyjaśnia ks. Kosicki.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.