W imię Ducha Świętego

xwl

publikacja 11.06.2015 19:05

Coraz więcej młodych osób i duszpasterzy z Lubelszczyzny bierze udział w spotkaniach młodych w Lednicy.

W imię Ducha Świętego Modlitwę w nietypowej atmosferze uwielbiają młodzi ks. Tomasz Lisiecki /Foto Gość

Młodzież z parafii św. Urszuli Ledóchowskiej razem z księdzem Wojciechem Lisieckim uczestniczyła w spotkaniu w Lednicy. Spotkanie na Polach Lednickich odbywało się według ustalonych punktów.

Po otwarciu i rejestracji, mogliśmy skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania. Nie było konfesjonałów czy kolejek do spowiedzi. Wyznaczono natomiast specjalne miejsce nazywające się „pole spowiedzi”.

Księża rozproszeni po całym polu, stali, siedzieli i spowiadali. Nie zabrakło oczywiście śpiewów, tańców oraz modlitwy. Pogoda nie popsuła atmosfery tam panującej. Pomimo upału i żaru lejącego się z nieba, wspólnie z innymi śpiewaliśmy, tańczyliśmy, modliliśmy się i wzywaliśmy Ducha Świętego.

W planie dnia mieliśmy oczywiście czas wolny. Mogliśmy wtedy chodzić po polach, wypoczywać lub porozmawiać. Po południu odmówiliśmy modlitwę Anioł Pański, a następnie odbyła się Konferencja o Duchu Świętym.

W planie były niezwykłe wydarzenia m.in.: rozsypanie ziemi wraz z procesją międzynarodową oraz inscenizacja wody. W niezwykły nastrój, wprowadziło nas jednak nałożenie rąk przez kapłanów, kiedy wspominaliśmy św. Jana Pawła II. To On, ponad 20 lat temu wyciągnął ręce i przekazał ludziom Ducha Świętego. Kapłani, którzy otrzymali Ducha Świętego przez nałożenie rąk biskupów, przekazali Go młodzieży zgromadzonej na Polach. Był to symbol odnowienia sakramentu bierzmowania.

Wieczorem, odprawiona została przez ponad 1 tys. kapłanów Eucharystia, zakończona adoracją Najświętszego Sakramentu. Na zakończenie spotkania lednickiego wybieraliśmy Chrystusa jako naszego Pana, które uwieńczone było przejściem  przez Bramę III Tysiąclecia około północy.

W tym roku na Spotkanie Młodych w Lednicy przyjechało około 75 tys. osób. Już od samego początku wyczuwało się radość płynącą od tych ludzi. Atmosfera była niezwykle radosna ale przede wszystkim czuć było jak ogromną siłę ma modlitwa.