W weekend do kina

ks. Rafał Pastwa

|

Gość Lubelski 25/2015

publikacja 18.06.2015 00:15

Filmy czarno-białe z lat 30. ubiegłego wieku kojarzą się z odległą epoką, o której wiemy niezbyt wiele. Tymczasem polskie kino przedwojenne jest prawdziwą skarbnicą wiedzy o naszej kulturze i tożsamości.

 Warto zobaczyć zwłaszcza dawne polskie filmy Warto zobaczyć zwłaszcza dawne polskie filmy
ks. Rafał Pastwa /Foto Gość

Całkiem ciekawie zapowiada się pomysł kina plenerowego w bramie przy ul. Królewskiej 3. W każdy weekend wyświetlane będą filmy o tematyce patriotycznej oraz te, które powstały w okresie międzywojennym.

Łapanie oddechu

– Kino plenerowe to dobry pomysł. W Lublinie tego typu wydarzenia dobrze się przyjmują, bo trudno siedzieć w domu i oglądać ciągle seriale, a już zupełnie nie opłaca się pójść do kina, gdzie podaje się nam papkę zamiast ambitnego filmu. Potrzeba w naszym mieście przestrzeni, w której dostępne byłyby filmy dokumentalne, archiwalne i te, które prezentowane są na różnych festiwalach – tłumaczy Mateusz, student UMCS.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.