Ziemia (nie)znana

Agnieszka Gieroba

|

Gość Lubelski 48/2015

publikacja 26.11.2015 00:15

Kiedy pierwszy raz jechali na Ukrainę 8 lat temu, rodzice żegnali ich niemal ze łzami w oczach, jakby to była zsyłka na Sybir. Na miejscu okazało się, że wystarczyło kilka godzin, by zakochać się w Ukrainie. Od tamtej pory Gimnazjum nr 9 w Lublinie tą miłością zaraża młodzież nie tylko ze swojej szkoły.

Chętnych do wykazania się wiedzą przybywa
 Chętnych do wykazania się wiedzą przybywa

Agnieszka Gieroba /Foto Gość

Wielkie rzeczy zaczynają się od małych kroków – mówi Iwona Kryczka, nauczycielka geografii w lubelskim Gimnazjum 
nr 9. – My zaczęliśmy zwyczajnie, od udziału w programie, który zakładał współpracę naszej placówki ze szkołami Zakarpacia na Ukrainie. Udział w tym przedsięwzięciu to był m.in. również wyjazd na Ukrainę i odwiedzenie szkół, które znalazły się w programie. Pamiętam, jak jechaliśmy pierwszy raz – wszystkim towarzyszyła pewna nieśmiałość, jakaś niepewność. Gdy rodzice żegnali uczniów, którzy wyruszali na naszą pierwszą wyprawę, mieli niemal łzy w oczach, zupełnie jakbyśmy wybierali się na Sybir. Tymczasem już pierwszy kontakt ze stroną ukraińską sprawił, że zniknęła cała niepewność. Zostaliśmy przyjęci z taką serdecznością i otwartością, jakiej chyba nikt się nie spodziewał.
Od tamtego momentu współpraca Gimnazjum nr 9 ze szkołami z Ukrainy ruszyła pełną parą. Zaczęto organizować wymiany uczniów, nawiązywać nowe znajomości, interesować się losami sąsiada zza wschodniej granicy, a nawet uczyć języka ukraińskiego.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.