Jasełka ze św. Franciszkiem

ag

publikacja 19.12.2015 13:45

- W naszym przedszkolu obecny rok przeżywamy pod parasolem świętych. Mówimy o nich dzieciom, czytamy ich historię, był bal ze świętymi, a teraz czas na jasełka - mówi s. Danuta Ciura, dyrektor Przedszkola sióstr urszulanek NSJ w Lublinie.

Przedszkolaki Przedszkolaki
Jasełka w wykonaniu starszaków
Agnieszka Gieroba /Foto Gość

Przygotowanie jasełek to dla dzieci wielkie przeżycie.

Od samego początku, czyli od podziału ról, bardzo angażują się w historię narodzin Jezusa.

- Dzieci są bardzo otwarte i chętne do poznawania wydarzeń związanych z Bożym Narodzeniem, niemniej jednak każdy chce mieć wyjątkową rolę. Początkowo, zdaniem dzieci, najlepsze były role aniołków i pastuszków, zwierzątka nie cieszyły się zbytnim zainteresowaniem, ale po wytłumaczeniu dzieciom, że każda postać w historii narodzin Jezusa jest bardzo ważna, nie było problemu z przydziałem ról - mówią nauczyciele.

Jak ważne dla dzieci, ich rozwoju wiary i tożsamości chrześcijańskiej jest udział w takim wydarzeniu jak jasełka podkreślają też rodzice maluchów.

- Cały dom od dawna żyje historią Bożego Narodzenia. Dzieci opowiadają o próbach, uczą się ról, zadają pytania. Tym samym cała rodzina uczestniczy w przygotowaniach do świąt. Gdyby nie dociekliwość naszych dzieci, pewnie sami nie zastanawialibyśmy się nad sensem i znaczeniem świąt, obecnością ludzi prostych w stajence, czy nad przybyciem mędrców. Dzięki dzieciom czujemy się lepiej przygotowani do świętowania narodzin Jezusa - podkreślają rodzice.