Po prawie 150-letniej przerwie niewielka miejscowość nad rzeką Urzędówką pod Kraśnikiem odzyskała prawa miejskie.
1 stycznia 2016 r. Urzędów uzyskał prawa miejskie
L.D. /GOK Urzędów
Mieszkańcy Urzędowa od ponad 30 lat starali się o przywrócenie statusu miasta dla swojej miejscowości. Z początkiem 2016 r. nadano go trzem miejscowościom w województwie lubelskim, oprócz Urzędowa również Siedliszczom i Lubyczy Królewskiej. Wcześniej, w 2014 r., do grona ponad 900 miast w Polsce dołączyły Modliborzyce.
Od świetności do upadku
Urzędów prawa miejskie uzyskał już w roku 1405. Ponieważ leżał na ruchliwym szlaku jagiellońskim, biegnącym z Krakowa przez Lublin do Wilna, bardzo prężnie się rozwijał. Już w 1465 r. Urzędów został siedzibą powiatu sądowego oraz miejscem, w którym odbywały się sejmiki. Miasto zasłynęło także za sprawą Marcina z Urzędowa, jednego z pierwszych polskich botaników. Jego wybitnym dziełem była ilustrowana encyklopedia przyrodnicza zatytułowana: „Herbarz Polski, to jest o przyrodzeniu ziół i drzew rozmaitych, i inszych rzeczy do lekarstw należących księgi dwoje”. W początkach XVII w. Urzędów był drugim po Lublinie co do wielkości miastem ziemi lubelskiej. Niestety, po wielu zbrojnych napaściach ze strony Tatarów, Kozaków i Szwedów miasto się wyludniło, a w 1869 na mocy ukazu carskiego prawa miejskie straciło. – Od tamtej pory Urzędów stracił na wartości historycznej i gospodarczej. W 1984 r. powstało Towarzystwo Ziemi Urzędowskiej, a jego głównym działaniem miały być starania o przywrócenie praw miejskich dla Urzędowa – mówi Tomasz Wyka, prezes Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej. – Pamiętam, że na pierwsze walne zebranie 30 lat temu przyszło 300 osób. Wszyscy zgodnie podjęli inicjatywę, by starać się o te prawa. Niestety okazało się, że nie spełniamy wymogów ustawowych. Dotyczyło to głównie infrastruktury – opowiada.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.