Prezydent pije mleko

ks. Rafał Pastwa

|

Gość Lubelski 38/2016

publikacja 15.09.2016 00:00

W mleko z Lubelszczyzny zaopatruje się Andrzej Duda. Na darmo jednak szukać zorganizowanej kampanii promocyjnej lokalnych produktów mlecznych w naszym regionie, nawet podczas Europejskiego Festiwalu Smaku.

Konferencję prasową z udziałem wicemarszałka poprowadził Rafał Stachura. Konferencję prasową z udziałem wicemarszałka poprowadził Rafał Stachura.
ks. Rafał Pastwa /Foto Gość

W kuluarach coraz głośniej mówi się, że polityka unijna zmierza do redukcji bydła mlecznego w Polsce nawet o 30 procent, na co przeznaczono w ostatnim czasie 46 mln euro. Lubelszczyzna to region typowo rolniczy, aż 38 proc. ludności utrzymuje się z pracy w tym sektorze. Dziś producenci otrzymują 99 gr za litr mleka, co oznacza, że dokładają do produkcji. Liczą na wsparcie urzędów i lubelskich polityków, jednak odzew jest niemal zerowy. A najbardziej promowanym smakiem Lubelszczyzny nadal pozostaje cebularz.

Lepsze, bo obce

Podczas Europejskiego Festiwalu Smaku można było znaleźć dosłownie wszystko, smaki niemalże z całego świata. Suszone owoce i sery z zagranicy, chleb z Łodzi i z Litwy, kiełbasę węgierską, ormiańską potrawę chaczapuri.

Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.