Piłka ważna, lecz nie najważniejsza

Justyna Jarosińska

|

Gość Lubelski 14/2017

publikacja 06.04.2017 00:00

Na pytanie o nazwę drużyny, zarówno młodsi, jak i starsi odpowiadają zgodnie: „Trójca”! Ich zdaniem, kluczem do sukcesu jest przede wszystkim przyjaźń.

Drużyny z „Trójcy” spotykają się co tydzień w hali sportowej KUL. Drużyny z „Trójcy” spotykają się co tydzień w hali sportowej KUL.
Justyna Jarosińska /Foto Gość

Dwie grupy Liturgicznej Służby Ołtarza z parafii Trójcy Świętej w Lublinie doszły w tym roku do finałów mistrzostw LSO w piłkę nożną. Jedna ten finał wygrała, a druga wygrała... prawie. Po zaciętej walce mecz rozstrzygnęły karne. Rzutem na taśmę wygrała drużyna z Niedrzwicy Kościelnej.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.