Miłość najważniejsza

Justyna Jarosińska

|

Gość Lubelski 31/2017

publikacja 03.08.2017 00:00

Jadwiga Szubartowicz zmarła 20 lipca. Żyła blisko 112 lat. Do końca zachowała poczucie humoru i codzienną radość.

▲	Pani Jadwiga żyła 111 lat, 9 miesięcy i 4 dni. ▲ Pani Jadwiga żyła 111 lat, 9 miesięcy i 4 dni.
Justyna Jarosińska /foto Gość

Była świadkiem wielu wydarzeń, które decydowały o losach naszego kraju i świata. Przeżyła dwie wojny światowe. W tym czasie straciła wielu swych najbliższych. – Mój ojciec pracował na kolei – opowiadała podczas jednego z wywiadów udzielanych lubelskiemu GN. – Ciągle się przeprowadzaliśmy. W którymś momencie został delegowany do pracy w Rosji. Mieszkaliśmy pod Petersburgiem. Moja mamunia wszystko poświęciła swoim dzieciom. Ojciec w Rosji zmarł – relacjonowała.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.