publikacja 01.02.2018 00:00
Modlitwy o jedność chrześcijan trwają od początku istnienia Kościoła. Formę zorganizowaną nadano im przed około stu laty. Jaki będzie efekt, wie tylko Duch Święty.
▲ Nabożeństwo w Kościele katolickim na zakończenie ekumenicznych spotkań.
Agnieszka Gieroba /Foto Gość
Od lat spotykamy się z naszymi braćmi z innych Kościołów chrześcijańskich, by wspólnie zanosić modlitwy do Boga. Owoce tych spotkań w naszej małej lokalnej wspólnocie już są wielkie – bo lepiej się znamy, a to znaczy, że lepiej się rozumiemy i możemy coraz więcej dzieł podejmować wspólnie. Są też owoce, których nie widzimy, o których wie tylko Duch Święty. Możemy być jednak pewni, że wspólna modlitwa jest miła Bogu – mówił ks. Sławomir Pawłowski, przewodniczący Rady Ekumenicznej przy Arcybiskupie Lubelskim. Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan w Lublinie zakończyła modlitwa w kościele katolickim Nawrócenia Świętego Pawła.
Dostępne jest 30% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.