Skrzywdzeni przez wojnę

ks. Rafał Pastwa

publikacja 01.02.2018 00:00

Największym nieszczęściem mieszkańców tej wsi stał się pomysł budowy łagru. Plany KL Majdanek wykonał dla Niemców mierniczy przysięgły Konstanty Eckert.

▲	Po wykładzie i wspomnieniach uczestnicy spotkania przeszli na teren byłego Konzentrationslager. ▲ Po wykładzie i wspomnieniach uczestnicy spotkania przeszli na teren byłego Konzentrationslager.
ks. Rafał Pastwa /Foto Gość

Niektórzy przenosili swoje domy i gospodarstwa za rzekę, inni ukrywali dzieci u dalszej rodziny, pozostali myśleli, że to tylko niepotrzebna panika. Rzeczywistość okazała się brutalna. Był straszliwy mróz. Wszędzie mnóstwo śniegu. 25 stycznia 1943 r. mieszkańców wsi Dziesiąta obudziły niemieckie okrzyki, walenie do drzwi kolbami karabinów i ujadanie psów. Świat, który znali, przestał istnieć. A jeszcze do niedawna hodowali świnie, krowy, mieli konie. Nie byli biednymi chłopami. Wieś osadzona była na ok. 220 ha ziemi. Każde gospodarstwo posiadało zabudowę i sprzęt do uprawy roli.

Jesteśmy im to winni

Na spotkaniu w Muzeum na Majdanku, które poświęcone było 75. rocznicy pacyfikacji wsi Dziesiąta, dr Krzysztof Tarkowski z Archiwum Państwowego Muzeum na Majdanku opowiadał o nieznanych szczegółach tej operacji i przedstawił związane z nią dokumenty. Wystąpiła również Czesława Wójcik, która jako dziecko przeżyła akcję przeprowadzoną przez Niemców. Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem, także ze strony młodych ludzi.

Dostępne jest 23% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.