W październiku ruszyły rozgrywki dekanalne, które doprowadziły zwycięskie drużyny do sobotniego finału. W trzech kategoriach wiekowych, na sześciu halach w Lublinie, o puchar zawalczyło 59 drużyn – to blisko 800 ministrantów i lektorów. − Sport niesamowicie współpracuje z rozwojem duchowym. Sport uczy przede wszystkim walki, ale także ideałów. Widać po naszej młodych, że sport jednocześnie odciąga ich od różnych wirtualnych zagrożeń, a zarazem stawia przed nimi wyzwanie, którego chcą się podjąć. To jest niesamowita pomoc dla duszpasterzy, którzy trenując razem z ministrantami i lektorami, rozbudowują w ten sposób służbę liturgiczną − mówi ks. Marcin Grzesiak, duszpasterz LSO w Archidiecezji Lubelskiej.

Mistrzostwa sportowe mają być okazją do formacji i zdrowej rywalizacji sportowej, są także możliwością wskazania młodym, że będąc katolikiem, można także rozwijać swoje pasje sportowe. − Zawody pomagają w katechizacji młodzieży. Dzięki rozgrywkom sportowym i formacji młodzi mogą zobaczyć, że dzisiaj nie tylko modlimy się na kolanach, ale i organizujemy się w różne zespoły i wspólnoty. Dokładnie tak jak Jezus chciał: wspólnota Kościoła, który ma różne oblicza i wyraża się poprzez wszelakie zainteresowania – mówił bp Józef Wróbel, który wręczał finalistom nagrody.

Jednym z akcentów Mistrzostw LSO był Turniej Służb Mundurowych. Zwycięzcą została reprezentacja Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Mistrzostwa komentowali Dariusz Szpakowski i Tomasz Jasina, wśród gości był także Andrzej Strejlau.

Puchar Metropolity w kategorii ministrantów trafił do parafii św. Mikołaja w Urzędowie, w kategorii lektor młodszy wywalczyła go parafia św. Jana Chrzciciela w Dysie, zaś wśród lektorów starszych wygrała reprezentacja parafii św. Brata Alberta w Puławach, która pierwsze miejsce wywalczyła w rzutach karnych, pokonując dwuletnich mistrzów w tej kategorii z parafii św. Jana Chrzciciela w Wilkołazie.