Nowy numer 15/2024 Archiwum
  • aristotle
    12.03.2016 09:47
    "Nie brakuje również wspomnień dotyczących jego narastającego sceptycyzmu wobec filozofii tomistycznej..."

    Czy nie jest to pycha inyelektu wielkiego naukowca???


    Problem filozofii ks. Hellera jak i śp. bp. Zycińskiego polega na tym, ze opierają swoje dowodzenie na nauce pozytywistycznej, która jest oparta na Kartezjuszu (wcześniej należałoby wspomnieć Suareza i Dunsa Szkota), i innych filozofach, którzy odrzucili bądź zanegowali pojęcie "substancji", wchodząc poprzez to w swiat "bytów możliwych", a wiec w świat idei Platona i dewagacji matematyczno-fizycznych. Juz Arystoteles odszedł od tego rozumienia rzeczywistości akcentując świat rzeczy (konkret), a Sw. Tomasz rozwinął to rozumienie akcentujac ISTNIENIE jako najważniejszy moment bytowy.

    Heller jak i Zyciński na sposob maniaka odrzucają tę najbardziej wyjątkową tradycję filozoficznej myśli - filozofii realistycznej, na korzyść Platońskiego idealizmu w wersji Nowożytnego scientyzmu. Jedynie przykro, ze robią to reprezentanci Kościoła, który jako jedyny w swiecie widzialnym stawia najwyżej - PRAWDĘ DOBRO I PIĘKNO. Co za wielka KONFUZJA...
    • zielar
      12.03.2016 19:37
      Sorry, ale żeby oceniać tak pobieżnie i tropić "pychę intelektu wielkiego naukowca" trzeba samemu zademonstrować niezłą pychę. Tomizm nie jest Ewangelią. Odnieść się do niego mniej bądź bardziej krytycznie to dobre prawo intelektualisty z tak dużym dorobkiem jak Ks Prof. Heller.
      Mnie jest szkoda, że wspominając 80 lecie urodzin, tak mało dyskutujemy o treści zawartej w książkach Ks Profesora. Ot choćby o ewolucji o właściwej katechezie o stworzeniu świata, tak żeby dzieci i młodzież nie przeżywały szoku na styku wiara - nauka itp. Jakoś ciągle nam nie zależy na podnoszeniu poziomu naszej wiedzy, która stwarzałaby możliwości wchodzenia w dialog z osobami dobrze wykształconymi, którym wydaje się, że nasza wiara jest skutkiem niewiedzy. Bagatelizowanie tych spraw prowadzi niestety dość często do kompromitacji chrześcijaństwa.
      Piszę to ze świadomością własnych niedociągnięć.
      doceń 0
  • aristotle
    12.03.2016 09:56
    Obserwując wystapienia Ks. Hellera na forum publicznym czesto ubierającego sie w KRAWAT zamiast koloratki, wydaje się, ze zabiega on o popularność świata naukowego (ateistycznego, agnostyckiego), a wiec raczej w słuzbie "ducha tego czasu". Tak jak wcale nie tak dawno temu (poczatek XX w), Etienne Gilson zauważył podczas swoich studiów na Sorbonie w Paryżu, wielkie odejście pewnych naukowców - "PORZUCENIE SYNAGOGI".

    "Filozoficzne nawrócenie syna synagogi polega na odwróceniu się od niej plecami"
    - E. GILSON "FILOZOF A TEOLOGIA" S.27

    Czy własnie nie obserwujemy tego u Hellera, Życińskiego i tym podobnych???
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy