Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • Zych
    10.11.2017 08:28
    Różaniec+ rock’and’roll....Mona Liza+wąsy...jakoś to do siebie nie pasuje. Sacrum i profanum - spróbujcie to porównać! Msza bigbitowa Katarzyny Gärtner i nagrana przez Czerwono-Czarnych też się nie jakoś przyjęła, ba! została zapomniana! Jednak szacun dla p. Staszczyka wielki. Za świadectwo.
    doceń 0
  • wierny
    10.11.2017 09:51
    Tak się zastanawiam, o co w tej notce chodzi: czy o świadectwo wiary? Raczej nie! Raczej chodzi tutaj o promocję "Muńka" Staszczyka, a różaniec jest rekwizytem. Ot kiedyś mieliśmy w Kościele świętych jako wzory. Dzisiaj mamy celebrytów "tego świata" lansowanych przez kolorowe czasopisma, i te świeckie, do czego zdążyliśmy się przyzwyczaić świeckie, i te przykościelne jw. A swoją drogą, nazywanie "Muńkiem" człowieka dobrze po pięćdziesiątce jest nieporozumieniem.
    • Anna Panna
      10.11.2017 13:24
      Lansowanie kato-celebrytów ma przynajmniej dwa cele. 1) Taki rockendrollowiec albo inny showman doskonale wpisuje się w mechanizm nawrócenia w duchu CHARYZMATYCZNEJ POPRAWNOŚCI, czyli: Katolickie wychowanie > Pustka > Odejście > Hedonizm > Wspólnotowy przewrót kopernikański > Nawrócenie > Wspólnotowy raj > Świadectwo. Osią i centrum tego wszystkiego jest, oczywiście, WSPÓLNOTA. 2) Takimi ludźmi bez solidnych podstaw i zakorzenienia w Kościele można doskonale manipulować i wkładać w ich usta dowolne przesłanie. Czego świadkami coraz częściej jesteśmy.
      doceń 2
    • Fanka
      10.11.2017 17:01
      No cóż, każdy sądzi ludzi wg. siebie
      • Anna Panna
        10.11.2017 20:45
        Jeśli jesteś fanką, sądzisz według twórczości muzycznej. To osobna kwestia. A z Muńka taki chrześcijanin, jak z Kukiza polityk.
        doceń 0
        0
  • Anna Panna
    10.11.2017 13:08
    "Odebrałem katolickie wychowanie, dorastałem w Częstochowie pod egidą Matki Bożej, ale nie zdawałem sobie z tego sprawy." BZDURA. To tak, jakby powiedzieć: "mieszkałem z rodzicami, ale nie zdawałem sobie z tego sprawy", albo "jeździłem do szkoły autobusem, ale nie zdawałem sobie z tego sprawy". Osoba umysłowo zdrowa ZDAJE SOBIE SPRAWĘ.
    doceń 4
  • Maryja!
    10.11.2017 13:53
    radio.rozaniec.info
    doceń 2
  • AP
    10.11.2017 14:04
    Najpierw niech odetnie się od piosenek King i I Love you a potem można uwierzyć w nawrócenie
    • gacjan
      10.11.2017 14:44
      King - taka historia na faktach, od czego tu się odciąć, nie krytykuje instytucji Kościoła, tylko konkretnego biskupa, nie każdy jest święty
      I Love You - o prymasa w lampasach chodzi? Ciężko to poważnie potraktować, raczej żart, by się rymowało, wielkiej kontrowersji bym tu nie widział. Patrząc po "katolikach", którzy jadą po obecnym papieżu...
      doceń 5
  • kinia
    10.11.2017 23:51
    W czasach, gdy każdy kreuje z siebie superbohatera na facebooku, ukrywając słabości i porażki, bardzo trudno jest przyznać samemu przed sobą, że jest się tylko Słabym Człowieczkiem a co dopiero mówić o tym publicznie... Podziwiam Muńka za odwagę do tego, by to robić, pomimo, że wcale nie potrzeba Mu więcej promocji ani popularności. Jak dla mnie, świadectwo tego, że w chwilach braku nadziei i poczucia bezsensu pomaga Mu Bóg, jest świetnym przykładem do naśladowania. Mnie taka postawa inspiruje oraz jest imponująca. Ciekawa jestem co o swoich upadkach w kontekście wiary powiedziałyby Osoby krytykujące Muńka... A dla wszystkich, którzy nie wiedzą o czym jest piosenka "I love You" - jest to przepiękne wyznanie Miłości. Polecam posłuchać ze zrozumieniem!
    doceń 4
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy