Wychowawca ludzi wolnych

Odkąd w celi śmierci nawrócił się i przyjął Jezusa jako swego Pana, czuł się człowiekiem wyzwolonym. Nie zmieniły tego ani więzienne kraty, ani szykany władz komunistycznych, które ks. Franciszka Blachnickiego dotykały całe życie.

Ojciec Franciszek był nie tylko człowiekiem wolnym wolnością, którą dawała mu wiara, ale taką przestrzeń stwarzał wokół siebie. − Kiedy się z nim przebywało, człowiek przestawał się bać. Czasy były trudne, bo lata 60 i 70. XX wieku to komuna w rozkwicie. Wówczas rodził się Ruch Światło−Życie, który miał wychowywać ludzi do wolności. Ksiądz Franciszek mówił nie tylko o Bogu żywym, obecnym w naszym życiu, ale i o konsekwencjach wypływających z faktu bycia dzieckiem Bożym. Jedną z nich była wolność, której żaden system nie był w stanie nas pozbawić – mówi Grażyna Wilczyńska z Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła, współpracownica ks. Blachnickiego, autorka publikacji „Wychowawca wolnych ludzi”, przybliżającej postać założyciela Ruchu Światło−Życie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..