Nowy numer 13/2024 Archiwum

Żółta kartka za przekleństwo

– Miejscem podstawowej pracy z ministrantami i lektorami jest parafia, podejmowane przez nas inicjatywy nie mają na celu zakłócić działalności tej formacji, a jedynie dać szansę na jej poszerzenie – zaznacza ks. Paweł Bartoszewski, zastępca Archidiecezjalnego Duszpasterza Ministrantów i Lektorów.

Wdużej mierze za organizację zawodów jako opiekunowie ministrantów i lektorów odpowiedzialni są księża. Jednak oprócz duszpasterzy angażują się również świeccy. – Jako duszpasterz akademicki do współpracy w poprzednich edycjach zapraszałem studentów. Wielu odpowiadało z entuzjazmem. Dla nich była to praktyczna szkoła, w której uczyli się, jak zdobywać potrzebne dokumenty, wynająć sale, zabezpieczyć zawody. W ten sposób nabierali doświadczenia, które zaowocuje w ich dorosłym życiu – zaznacza ks. Paweł.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy