Zapisane na później

Pobieranie listy

Kobieta na wojnie

Była w centrum wydarzeń, gdy Rosjanie zajmowali Krym. Widziała walkę, relacjonowała ludzkie tragedie. Nie uważa się jednak za korespondentkę wojenną. Arleta Bojke opowiadała o pracy dziennikarza.

Agnieszka Gieroba

|

Gość Lubelski 21/2017

dodane 25.05.2017 00:00
0

Zawsze chciałam mieć ciekawą pracę i byłam ciekawa świata, dlatego uczyłam się języków obcych. Gdy mówiłam komuś o swoich marzeniach, że chciałabym być korespondentką w Waszyngtonie lub Berlinie, ludzie kiwali głowami jakoś bez przekonania. Wybrałam studia dziennikarskie, by realizować te marzenia, choć wiedziałam, że to może być trudna sprawa.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..