Błogosławieństwo oplatków w chełmskich świątyniach

U początku Adwentu rozpoczynają się przygotowania do świąt Bożego Narodzenia. W chełmskich świątyniach zostały pobłogosławione opłatki, by mogły trafić przed wigilijną wieczerzą do domów wiernych.

Wigilia Bożego Narodzenia w tradycji Kościoła w Polsce jest obchodzona uroczyście. Kultywowane są różne zwyczaje i w różnych regionach kraju. Nie może zabraknąć tradycyjnych potraw, a przed kolacją dzielenia się opłatkiem. Biały chleb, którym dzielą się wierzący na początku wieczerzy wigilijnej, ma wielką symbolikę, przełamuje spory, jedna i łączy ludzi. Łamanie się opłatkiem to zapowiedź wejścia w głębię Tajemnicy Eucharystycznej każdej Eucharystii.

W chełmskich świątyniach tradycyjnie w pierwszą niedzielę Adwentu kapłani pobłogosławili opłatki. Zachęcili też, by wierni zabrali je do swoich domów. Jeżeli ktoś nie jest w stanie sam odebrać z parafii opłatka, do domów docierają wolontariusze. To ich rolą jest zanieść ten ważny symbol łączności między parafią i wiernymi do wszystkich, którzy sami nie mogą tego zrobić.

- To zaszczyt i misja roznosić opłatki. Robię to wiele lat. To też zadanie odpowiedzialne. Przy okazji roznoszenia opłatków ludzie składają ofiary i trzeba pilnować powierzonych pieniędzy, skrupulatnie zapisywać. Zdarza się tak, że nie wszędzie jestem przyjmowana, czasem wyśmiana. Nie przejmuję się tym. Podejmuję się tego zadania i staram się wypełnić je z sercem. Wiem co robię i w jakim celu. Są tacy, co ze łzami w oczach i wzruszeniem zapraszają do domu. Dlatego warto - podzieliła się swoimi spostrzeżeniami Maria, jedna z wolontariuszek chełmskiej parafii.

Do niedawna wypiekaniem i roznoszeniem opłatków zajmował się w parafii kościelny, zakrystian lub organista. Dziś to się zmieniło. Podejmują się tego zadania różne grupy parafialne czy duszpasterskie. Wierni chcą aktywnie uczestniczyć w życiu parafii, chcą pomagać.

« 1 »

E-BOOK DLA WSZYSTKICH SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY