Wychować Einsteina

Justyna Jarosińska

|

Gość Lubelski 40/2012

publikacja 04.10.2012 00:15

Nauka. 996 projektów przygotowanych przez wszystkie uczelnie i instytuty naukowe z regionu uczyniły z dziewiątego Lubelskiego Festiwalu Nauki drugą co do wielkości imprezę w kraju.

 Pod mikroskopem można było zobaczyć m.in. zaatakowane przez nowotwór komórki Pod mikroskopem można było zobaczyć m.in. zaatakowane przez nowotwór komórki
Sylwia Śliwińska

Co roku festiwal organizuje inna lubelska uczelnia. Tym razem za projekt odpowiedzialny był Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II. Miejsca pokazów i prezentacji nie ograniczyły się tylko do Lublina. Projekty tegorocznej edycji odbyły się też w Stalowej Woli, Puławach, Tomaszowie Lubelskim i Zamościu. W sumie w niemal stu budynkach.

Nauka, wiedza, mądrość

Festiwal, jak co roku, skierowany był do wszystkich ludzi zainteresowanych nauką, kulturą i sztuką, począwszy od przedszkolaków, skończywszy na seniorach. Wzbudził wielkie zainteresowanie oraz niemałe emocje wśród uczestników. Projekty z przeróżnych dziedzin nauki prowadzone były we wszystkich możliwych formach. Wykłady, warsztaty, pokazy, eksperymenty, dyskusje panelowe, wystawy oraz koncerty skupiły w ciągu pięciu dni trwania festiwalu przeszło 40 tysięcy widzów. Hasło tegorocznej imprezy brzmiało „Nauka–wiedza–mądrość”. Podczas jej trwania naukowcy w atrakcyjnej formie zaprezentowali osiągnięcia nauki w różnych dziedzinach wiedzy. Dzieci miały okazję przekonać się, że na ich każde pytanie odpowiedzi dostarcza nauka. Młodzież – że nauka kreuje racjonalny pogląd na świat i umiejętność działania w nim. A seniorzy, że zmienia ona to, co nas otacza, i także nas samych.

Jak uratować życie

Tegorocznym hitem i jednocześnie najpopularniejszym pokazem okazały się zajęcia w prosektorium. Ponad 900 osób chciało się przekonać, jak wygląda ludzkie serce. Tyle samo miało możliwość rozkrojenia i zobaczenia zastawek oraz przegród w sercu świni. Organizatorzy musieli przygotowywać dodatkowe zajęcia.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.