Świętość na sprzedaż

Agnieszka Gieroba

|

Gość Lubelski 40/2012

publikacja 04.10.2012 00:15

Przydrożne kapliczki, wieże kościołów, krzyże, świątki, sanktuaria, kalwarie to w Polsce widok tak powszedni, że często nie zwracamy na niego uwagi.

 Lublin jest jednym z wielu miast, gdzie w krajobraz wpisują się wieże kościołów Lublin jest jednym z wielu miast, gdzie w krajobraz wpisują się wieże kościołów
Agnieszka Gieroba

Mało jest takich krajobrazów, w których nie ma elementów sacrum, czy to naturalnych, czy stworzonych przez człowieka. Te naturalne to jakieś święte góry, miejsca, gdzie w dawnych czasach, według wierzeń, zamieszkiwali bogowie. Stworzone przez człowieka to kościoły, klasztory, kaplice, oznakowane miejsca objawień. Do podjęcia tego tematu w ramach naukowego interdyscyplinarnego seminarium skłoniły nas zmiany, jakie zachodzą w krajobrazie – mówi dr Sebastian Bernat z Wydziału Nauk o Ziemi i Gospodarki Przestrzennej UMCS. Rozwój turystyki sprawia, że krajobrazy zmieniają się, a miejsca sakralne tracą swą autentyczność i duchowość, stają się produktem na sprzedaż. – Obecnie każde chyba sanktuarium obrośnięte jest wręcz sklepikami, kramami i różnymi stoiskami z niekoniecznie sakralnym asortymentem. To, co przez wieki widzieli z daleka pielgrzymi, dziś zasłaniają albo nowe budowle i rozwijająca się infrastruktura, albo właśnie niemal powszechna odpustowość. Sacrum zostaje bardzo okrojone, wręcz zamknięte wewnątrz kościoła – mówi dr Bernat.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.