Duża Dawka Kultury

Justyna Jarosińska

|

Gość Lubelski 42/2012

publikacja 18.10.2012 00:15

Domy kultury, szczególnie dzielnicowe, często kojarzą nam się z reliktami przeszłości. Być może w niektórych przypadkach ciągle tak właśnie jest. Ale nie na lubelskim Węglinie.

Lubelskie czaderki są już znane w całej Polsce Lubelskie czaderki są już znane w całej Polsce
Marcin Pietrusza

Nowy budynek stoi w środku osiedla, blisko parafialnego kościoła. Idealnie wpasowany w architekturę otoczenia. Od roku przyciąga i małych, i dużych. Katarzyna Duma jest firmowym pijarowcem. – To najlepszy dzielnicowy dom kultury w Lublinie – mówi z przekonaniem. – Naprawdę nie boję tego powiedzieć. U nas każdy, bez względu na wiek, znajdzie coś dla siebie. Mamy zajęcia, których nie mają inne domy kultury, oraz najlepszych instruktorów. – Swoją pracę staramy się wykonywać najlepiej, jak potrafimy, i cieszy nas fakt, że mimo iż jesteśmy dzielnicowym domem kultury, to przyjeżdżają do nas ludzie z całego miasta – dodaje dyrektor Sławomir Księżniak.

Cheerleaderki 50+

W czwartki co tydzień na dużej sali spotykają się lubelskie czaderki. To taneczno-gimnastyczny zespół złożony z kobiet po 50. roku życia. Zespół działa od marca br., a już jest o nim głośno w całej Polsce. – Panie pokonały barierę lęku i wstydu – mówi K. Duma. – Cały czas są jeszcze na fali życia i nie chcą zamykać się w domach. Inspiracją dla „czaderek” były działania japońskiej grupy cheerleaderek emerytek „Japan Pom Pom”, gdzie średnia wieku to 66 lat. Nasze cheerleaderki seniorki wystąpiły już podczas meczów Euro 2012 w lubelskich strefach kibica. Oprócz spotkań czaderek pokolenie 50+ w DDK Węglin na brak oferty dla siebie narzekać nie może. Dom kultury proponuje tak zróżnicowane formy zajęć, by seniorzy mogli swój wolny czas spędzać efektywnie. – Mamy dwie grupy gimnastyki korekcyjno-relaksującej, dwie grupy marszowe nordic walking – informuje Katarzyna Duma. – Są również zajęcia teatralne, malarskie, językowe. Tegorocznym hitem prawdopodobnie będą warsztaty zatytułowane „Wyśpiewaj sobie pogodną jesień życia”. Zaproszeni są wszyscy seniorzy, którzy lubią śpiewać i chcą się wokalnie rozwijać.

Dobrze – dzielnicowo

Ale nie tylko starsi znajdują tu miejsce do swojego rozwoju.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.