Zburzyć i wybudować

Gość Lubelski 44/2012

publikacja 31.10.2012 00:30

W 1974 r. w centrum Lublina stanął 40-metrowy gmach. Część pomieszczeń zajęły Filharmonia Lubelska i Teatr Muzyczny, ale największy fragment budynku od lat stał bezużytecznie i niszczał.

Nie tylko niszczał, ale i straszył przechodniów, odgrodzony od tętniącego życiem centrum Lublina jedynie drewnianym płotem. Na początku lat 80. XX w. w największej sali z widownią na prawie tysiąc miejsc zdążono zamontować jeszcze obrotową scenę o 17-metrowej średnicy, która nigdy nie została uruchomiona. To były ostatnie prace wykonane w tym budynku. Przez wiele lat nikt nie miał pomysłu, co zrobić z budowlą, która swym potencjałem przerastała ewentualnych chętnych. 22 października marszałkowi województwa udało się w końcu przekazać teren „Teatru w budowie” firmie Budimex, która ma ze starego, zniszczonego budynku wyczarować niezwykle atrakcyjne wizualnie Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.