publikacja 13.12.2012 00:15
O ciągle młodym, różnorodnym i jednym Kościele, doświadczeniu ŚDM oraz celu przygotowań z ks. Grzegorzem Ogorzałkiem, archidiecezjalnym koordynatorem duszpasterstwa młodzieży, rozmawia ks. Rafał Olchawski.
W całej Brazylii już trwają przygotowania do ŚDM
Ks. Rafał Olchawski
Ks. Rafał Olchawski: Kto może dołączyć do grupy wyjeżdżającej z wami do Rio?
Ks. Grzegorz Ogorzałek: – Organizatorzy adresują spotkanie do młodych w wieku 16–35 lat. Jednakże nie ma górnego limitu wiekowego. W przypadku osób niepełnoletnich rodzice lub opiekunowie prawni na specjalnym formularzu będą musieli wyrazić zgodę oraz wskazać opiekuna na czas podróży. Tę funkcję podejmie ktoś, kto ma powyżej 21 lat i również uczestniczy w wyjeździe. W wielu ośrodkach listy są już zamknięte, u nas mamy jeszcze wolne miejsca. Zapisać można się w biurze Centrum Duszpasterstwa Młodzieży od poniedziałku do piątku w godz. od 10.00 do 18.00 lub zapytać mailowo: babadas@poczta.onet.pl.
Dla młodzieży naszej diecezji ŚDM to tylko wyjazd do Rio?
– Staramy się, by tak nie było. Od początku października spotykam się co dwa tygodnie z grupą ludzi, którzy zgłosili już chęć uczestnictwa. Raz w miesiącu jest to spotkanie informacyjne, na którym przekazujemy ważne sprawy związane z organizacją ŚDM. Na przykład w porównaniu z Madrytem, w Brazylii trzeba będzie zachować większą ostrożność i poruszać się w kilkunastoosobowych grupach, by czuć się bezpiecznie. Zdecydowani na wyjazd uczestniczą też w celebracji w kościele, odprawianej zgodnie z ogólnym programem przygotowań do ŚDM. Chodzi o to, żeby nie jechały przypadkowe osoby, tylko świadome, że to nie wycieczka, chociaż przewidziano również program turystyczny, ale przede wszystkim pielgrzymka. Wiem, że pewni ludzie zapiszą się w ostatniej chwili i w tym całorocznym przygotowaniu uczestniczyć nie będą, ale to ich strata.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.