Chorych nie trzeba się bać

ag

|

Gość Lubelski 12/2013

publikacja 21.03.2013 00:15

Trudne tematy, takie jak choroba i śmierć, nie odstraszają młodych ludzi. Już piąty raz wiele szkół z Lubelszczyzny włączyło się do akcji „Twój dar serca dla Hospicjum”.

Chorych nie trzeba się bać Chorych nie trzeba się bać
Mówi ojciec Filip Buczyński, szef hospicjum dla dzieci
Agnieszka Gieroba /Foto Gość

W Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia w Lublinie przecinają się drogi chorych dzieci, ich rodziców i wolontariuszy. Jeśli ktoś trafia do tego miejsca, to znaczy, że toczy walkę na śmierć i życie. – Uważam, że nie można przechodzić obok takich tematów obojętnie. My, dorośli, mamy czasem pokusę, by odizolować nasze zdrowe dzieci od tematów związanych z cierpieniem i umieraniem. Moim zdaniem, to bardzo zły pomysł. Młodzi ludzie gotowi są pomóc swoim rówieśnikom zmagającym się z chorobą. Przy okazji nie tylko dają radość i wsparcie chorym, ale i sami stają się lepszymi ludźmi – mówi Agata Łaguna, koordynatorka akcji „Twój dar serca dla Hospicjum”. Z jej inicjatywy wiele szkół z Lubelszczyzny nie tylko zbiera fundusze na rzecz hospicjum, ale przede wszystkim rozmawia z uczniami o cierpieniu, chorobie i umieraniu. – Każda ze szkół ma wolną rękę w tych działaniach. Niektóre organizują kiermasze ciast, inne przygotowują świąteczne dekoracje i kartki, jeszcze inne zapraszają na mecze rozgrywane między nauczycielami a uczniami. Pomysłów jest wiele – mówi Agata Łaguna. W poprzednich edycjach zebrano w sumie prawie 0,5 mln zł. Każda szkoła przeprowadza zbiórkę według własnego pomysłu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.