Przyjaciele Pana

ag

|

Gość Lubelski 27/2013

publikacja 27.06.2013 00:15

W dwudziestu parafiach w różnych częściach Polski do tej wspólnoty należy dziś około 1700 osób. Tysiąc z nich przyjechało do Lublina.

 Uroczysta Msza święta była centralnym wydarzeniem święta patronalnego Uroczysta Msza święta była centralnym wydarzeniem święta patronalnego
Agnieszka Gieroba /GN

Zaczęło się od rekolekcji małej parafialnej grupy modlitewnej z Ożarowa. Prowadził je w Nałęczowie ks. Krzysztof Kralka, pallotyn. Wspólnota zaczęła ewangelizować i zdobywać ludzi dla Jezusa. Ruszyli do różnych parafii, prowadząc kursy ewangelizacyjne i seminaria odnowy wiary. Zakładali nowe wspólnoty, które ruszały dalej na ewangelizację. W ciągu trzech lat powstało dwadzieścia wspólnot noszących nazwę Wspólnota Przyjaciele Oblubieńca. Patronem Wspólnoty został Jan Chrzciciel. 24 czerwca stało się świętem patronalnym Przyjaciół Oblubieńca. By wspólnie świętować, umacniać swoją wiarę i uwielbiać Pana Boga, członkowie wszystkich wspólnot przyjechali w tym roku do Lublina, do kościoła księży pallotynów. – To Duch Święty działa w Kościele, pociągając ludzi do Chrystusa. A kiedy już naprawdę się spotka Oblubieńca, nie można pozostawić tego doświadczenia tylko dla siebie – mówi ks. Krzysztof Kralka SAC, moderator generalny wspólnoty.

– Byłem „zwykłym polskim katolikiem”. W niedzielę do kościoła, na co dzień Pan Bóg odstawiany był gdzieś na bok. Wszystko zaczęło się, gdy przyszedłem na Mszę św. dla studentów, którą w środy w kościele pallotynów odprawiał ks. Krzysztof. Potem dałem się zaprosić na Mszę św., po której odbywała się modlitwa o uzdrowienie i pojechałem na kurs ewangelizacyjny. Wtedy Jezus zmienił całe moje życie. Dołączyłem do wspólnoty – mówi Michał, odpowiedzialny za wspólnotę w Kraśniku.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.