Pomocna dłoń

jj

|

Gość Lubelski 09/2014

publikacja 27.02.2014 00:00

Są wśród nich ludzie różnych profesji. Łączy ich jedna ważna cecha: wszyscy chcą pomagać.

 Robert Krzyszczak zaangażował się m.in. w akcję „Kilometry dobra” Robert Krzyszczak zaangażował się m.in. w akcję „Kilometry dobra”
Tomasz Burdzanowski /GN

Po raz pierwszy swoich wolontariuszy uhonorowała lubelska Caritas. Gala to forma podziękowania dla tych, którzy bezinteresownie działają na rzecz innych. Są ich setki. Caritas uhonorowała w sumie 12 osób, firm i instytucji. Trafiły do nich specjalne statuetki „Pomocna dłoń”. Jak informuje Caritas, bez daru serca tych wszystkich ludzi pomoc dla potrzebujących nie byłaby możliwa. Ofiarowują nie tylko pieniądze, ale może przede wszystkim swój równie cenny czas. Wolontariusze włączają się w działania Caritas przez różne formy wsparcia. Tworzą szkolne koła Caritas, pracują z młodzieżą. Wielu z nich przekazuje darowizny, wsparcie pieniężne i logistyczne. – To rzesza tych ludzi, którzy na co dzień tworzą obraz Caritas – mówi ks. Wiesław Kosicki, dyrektor Caritas Archidiecezji Lubelskiej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.