Wierni tłumnie powitali cudowny obraz, który tradycyjnie już przybył do parafii o godz. 17.30. Wśród parafian nie zabrakło dzieci, które przyniosły Matce Bożej lilie. Podobnie, jak w innych parafiach, także u św. Józefa przedstawiona została historia cudownego obrazu oraz odczytane łaski za wstawiennictwem Matki Bożej Latyczowskiej.

W parafii św. Józefa do jutra wierni będą rozważali ostatnią już tajemnicę radosną Różańca.

Ks. Jan Twardowski pisał w swoim wierszu: "Matko z Latyczowa dalekiego Podola, z kościoła, który wznieśli rycerze z daniny od każdego końskiego kopyta, historią jak sztandarem okryta. Tułaczko Wygnanko, co w skromnej kaplicy w Lublinie z nami żyjesz, módl się za nami". Dziś wierni z kolejnej parafii powtarzają za nim te słowa, wypraszając potrzebne łaski zarówno dla siebie i swoich rodzin, jak i dla całej naszej ojczyzny.