Jak się modlisz, tak żyjesz


Agnieszka Gieroba


|

Gość Lubelski 46/2014

publikacja 13.11.2014 00:00

Dla babć? Ależ skąd! Pod warunkiem, że młodzi poznają, jaką wartość i moc ma ta modlitwa.

To nie jest tylko przesuwanie paciorków, ale medytacja, 
którą można wspomóc lekturą Pisma Świętego To nie jest tylko przesuwanie paciorków, ale medytacja, 
którą można wspomóc lekturą Pisma Świętego
Agnieszka Gieroba /Foto Gość

W Lublinie przy kościele Ducha Świętego na Krakowskim Przedmieściu powstała Szkoła Różańca dla młodzieży. – Sam praktykuję modlitwę różańcową i chciałbym ją propagować – mówi ks. Wojciech Rebeta, inicjator Szkoły Różańca. – To prawda, że statystycznie rzecz biorąc, Różaniec odmawiają najczęściej ludzie starsi. Młodzi pewnie też, ale nie robią tego wspólnotowo. Raczej każdy sam sięga po różaniec. Tymczasem jest to ogromna pomoc w zbliżaniu się do Pana Boga i do uzyskania wielu łask, co obiecała Matka Boża wszystkim, którzy będą praktykować tę modlitwę. Pomyślałem, że warto pokazać młodym ludziom, jak modlić się na różańcu, by nie było to zwykłe odklepywanie zdrowasiek – mówi ks. Wojciech Rebeta. 
Spotkania zostały nazwane szkołą, bo chodzi w nich także o to, by uczyć się modlić, a przez modlitwę uczyć się, jak żyć. – Różaniec jest szkołą życia. Jak kto będzie umiał się modlić, tak też będzie umiał żyć. Działa to w dwie strony.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.