Na całym świecie wierzą tak jak ja

Ks. Rafał Pastwa

|

Gość Lubelski 13/2015

publikacja 26.03.2015 00:00

O polskiej egzotyce i radości z bycia razem w Kościele z ks. dr. Adamem Babem, wikariuszem biskupim ds. młodzieży w archidiecezji lubelskiej, koordynatorem przygotowań ŚDM w Lublinie, rozmawia ks. Rafał Pastwa.

  Ks. Adam Bab uważa,  że w pracy z młodzieżą najważniejsze są czas i bezpośrednie spotkanie Ks. Adam Bab uważa, że w pracy z młodzieżą najważniejsze są czas i bezpośrednie spotkanie
ks. Rafał Pastwa /Foto Gość

Ks. Rafał Pastwa: Przyjmiemy 6 tys. osób na etapie diecezjalnym Światowych Dni Młodzieży. To spore wyzwanie. Główne zadania?

ks. dr. Adam Bab: Polska to kraj trochę egzotyczny, bo nie jesteśmy czołowym krajem turystycznym w Europie. Z drugiej strony to kraj, który wydał papieża i nadal jeszcze słynie ze swego katolicyzmu. Kiedy spływają do nas prośby o program pobytu, to ludzie z całego świata akcentują, że chcą wspólnie doświadczyć wiary i naszej religijności.

Zrobimy im rekolekcje?

Tak chcemy to spotkanie przygotować. Przez kilka dni będziemy prawie non stop razem.

Przyjedzie do nas pewnie sporo ludzi ze Wschodu?

Wschód nie ma jeszcze takiego doświadczenia uczestnictwa w Światowych Dniach Młodzieży. Jesteśmy blisko, ale tych zgłoszeń może nie być aż tak dużo. Natomiast środowiska duszpasterstw młodzieżowych z Francji, Włoch, Belgii i Niemiec już się żywo interesują pobytem u nas. Pytają, czego mogą doświadczyć od strony wiary.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.