Początek roku z nowościami

jj

publikacja 01.09.2015 16:37

W szkolnych ławkach naszego miasta zasiadło dziś nieco ponad 2,3 tys. sześciolatków. To raptem 60 proc. dzieci, które urodziły się w 2009 r., i które dziś powinny rozpocząć nowy rok szkolny. Całej reszcie edukacja została - z różnych powodów - odroczona.

Rozpoczęcie roku szkolnego to szczególny dzień zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli Rozpoczęcie roku szkolnego to szczególny dzień zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli
Justyna Jarosińska /Foto Gość

W tym roku, oprócz obowiązku edukacji szkolnej dla sześciolatków, w szkole nastąpiło wiele innych zmian. Bez wątpienia do najważniejszych należy brak całkowitych zwolnień z wychowania fizycznego. Od dziś lekarze mogą wypisać zwolnienie z wf, określając jedynie, jakich ćwiczeń dane dziecko wykonywać nie może. W związku z tym nauczyciele będą musieli przygotować zestaw ćwiczeń, które nie będą obciążeniem zdrowotnym dla konkretnego ucznia.

Od tego roku również ze wszystkich sklepików szkolnych znikają chipsy, słodkie batony oraz napoje gazowane. Obowiązkiem sklepikarzy jest zastąpienie ich zdrową żywnością. Na półkach pojawią się więc kanapki z ciemnego pieczywa i chudych wędlin oraz owoce i warzywa.

- Bardzo cieszę się z tego przepisu, bo nie jestem w stanie upilnować mojego syna, by na przerwie nie kupował sobie batona - mówi pani Anna, mama 11-letniego Kuby. - Jeśli takich rzeczy w sklepiku nie będzie, to albo nie kupi nic, albo kupi coś, co rzeczywiście nadaje się do jedzenia.

Kolejną nowością jest także wprowadzenie możliwości oceniania opisowego na wszystkich etapach nauczania. Do tej pory oceny opisowe znane były tylko w klasach młodszych. Od tego roku, zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji, możliwe jest również wystawianie takich ocen w klasach starszych. - To z jednej strony zdecydowanie więcej pracy dla nauczycieli, ale też większa możliwość ocenienia dziecka w sposób indywidualny - mówi Bożena Kaczyńska, wicedyrektor szkoły "Skrzydła", w której w ten system oceniania już funkcjonuje. - Dzięki ocenom opisowym dziecko wie, co umie i nad czym jeszcze musi pracować. Tym samym bierze większą odpowiedzialność za swoją naukę. 

Oceny opisowe nie mogą zastąpić tradycyjnych, które muszą pojawić się przy klasyfikacji półrocznej i rocznej. Od tego roku do średniej na świadectwie będzie się także wliczała ocena z religii bądź etyki.