Mała Arabka na Poczekajce

jj

publikacja 21.09.2015 21:06

Życie Małej Arabki obfitowało w niezwykłe wydarzenia, a darami i charyzmatami, którymi została obsypana, można by z powodzeniem obdzielić wszystkie grupy modlitewne w Europie Środkowo-Wschodniej. Sama mówiła o sobie: "Jestem małym nic".

Mała Arabka została ogłoszona świętą przez papieża Franciszka 17 maja 2015 r. Mała Arabka została ogłoszona świętą przez papieża Franciszka 17 maja 2015 r.
Roman Koszowski

Relikwie tej niezwykłej świętej już od jutra na stałe zamieszkają w kościele ojców kapucynów na lubelskiej Poczekajce. Do tej pory relikwie świętej znajdowały się u sióstr karmelitanek w Dysie oraz w kościele św. Krzyża w Lublinie. Teraz relikwie z krwi Małej Arabki będą mogli czcić także parafianie z Poczekajki.

- Była można powiedzieć, żeńskim odpowiednikiem o. Pio - mówi kapucyn o. prof. Andrzej Derdziuk. - Tak jak o. Pio miała stygmaty, dar bilokacji i przenikania ludzkiej duszy. Jej relikwie będą umieszczone w naszym kościele w kaplicy Matki Bożej - dodaje. 

Mała Arabka czyli Miriam Bauardi mówiła sama o sobie "Małe nic" O. Derdziuk podkreśla wagę obecności jej relikwii w parafii. - Patrzymy na relikwie i widzimy działanie Boga. Widzimy, że ludzie, którzy żyją Ewangelią naprawdę się nie starzeją. 

Uroczyste wprowadzenie relikwii do parafii odbędzie się jutro podczas Mszy św. o godz. 18. 

Miriam Bauardi zwana Małą Arabką, przy­szła na świat między Na­za­retem a Hajfą, w małej i ubogiej wiosce Aberin. Jej rodzice w kolejnych latach małżeń­stwa musieli pogrzebać dwanaścioro dzieci zmarłych w ko­łysce z niewy­jaś­nio­nych przyczyn. Udręczeni po­stanowili pójść z pielgrzymką do odda­lonego o 170 km Betlejem, by tam w grocie Bo­żego Naro­dzenia prosić Maryję o dziecko. Zostali wysłuchani. 5 stycznia 1846 roku u­­rodziła się im córka, której na chrzcie na­dali imię Mariam.


Straciła rodziców we wczesnym dzieciństwie i została rozdzielona ze swoim młodszym bratem Boulosem. Znalazła się pod opieką swojego stryja, który niedługo potem przeniósł się z rodziną do Aleksandrii.

W wieku trzynastu lat stryj zaręczył ją z jednym z jego krewnych, jednak ona stanowczo odmówiła zawarcia małżeństwa, oświadczając że pragnie pozostać dziewicą. W akcie protestu ścięła swoje włosy i podała je na tacy stryjowi podczas uroczystej kolacji. Czyn ten wywołał oburzenie i zrodził konflikt z opiekunami. Po tym zdarzeniu została zamknięta z niewolnicami i odsunięta od możliwości uczestnictwa w sakramentach Kościoła katolickiego.

Pogrążona w rozpaczy napisała list do swojego brata z prośbą o pomoc i zaniosła go do muzułmańskiego służącego stryja. Wdała się z nim w dyskusje o chrześcijaństwie, na skutek czego służący w porywie gniewu poderżnął jej gardło i porzucił ją na ulicy. Miriam przeżyła wtedy widzenie, w którym opiekowała się nią tajemnicza zakonnica, po czym zaprowadziła do kościoła i znikła. Tam została odnaleziona przez miejscowego księdza,a następnie przedstawiona arabskiemu biskupowi.

Od tego momentu zaczęła ukrywać się przed rodziną i pracować jako służąca. W lęku przed wykryciem przeniosła się do Jerozolimy, gdzie została niesłusznie oskarżona o kradzież i wtrącona do więzienia. Po dwóch dniach, sprawczyni kradzieży przyznała się, dzięki czemu Miriam została wypuszczona na wolność.

W wyniku nieudanej podróży do Akki trafiła do Bejrutu, gdzie w czasie pracy straciła wzrok. Pomimo iż lekarze uznali jej stan za nieuleczalny wyzdrowiała, co sama przypisała modlitwie. Przeżyła także bardzo ciężki upadek z wysokości, po którym całkowicie wróciła do zdrowia co przyprawiło jej lokalnego rozgłosu i opinii świętej.

W maju 1863 r przeniosła się do Marsylii we Francji, gdzie pracowała jako kucharka. Tam zaczęła popadać popadać w pierwsze ekstazy. W czasie jednej z nich zapadła w sen na cztery dni.

W roku 1865, w wieku 19 lat, została przyjęta do postulatu w zgromadzeniu sióstr św. Józefa w Capelette w pobliżu Marsylii. Tu ponownie została skierowana do służby w kuchni. Po postulacie rada zgromadzenia zdecydowała się ją odesłać, argumentując, że jej nadprzyrodzone dary nie są właściwe w zakonie czynnym.  

W czerwcu 1867 r. wstąpiła do karmelitanek w Pau. Tu podczas postulatu pojawiły się pierwsze stygmaty. Rozpoczynając nowicjat, 21-letnia Miriam otrzymała imię zakonne Maria od Jezusa Ukrzyżowanego. Od 26 lipca do 4 września 1868 przeżyła opętanie. Trwało ono dokładnie 40 dni. Przeżywała również ekstazy, wizje, proroctwa i lewitacje.

Po odbyciu nowicjatu wraz z grupą pięciu innych sióstr w 1870 r. wyruszyła do Indii na zaproszenie biskupa miasta Mangalore Marii Efrema, w celu założenia nowego klasztoru.

 21 listopada 1871 złożyła w Mangalore śluby wieczyste. Niecały rok potem 5 listopada 1872 powróciła do Pau, gdzie znów została skierowana do prac fizycznych. 20 sierpnia 1875 r. wyruszyła wraz z dziewięcioma towarzyszkami do Betlejem w celu założenia nowego klasztoru.

Trwałym znakiem jej działalności w Palestynie jest klasztor sióstr karmelitanek na Wzgórzu Dawida w Betlejem. 22 sierpnia 1878 przeżyła upadek ze schodów, w trakcie którego złamała lewą rękę. Na jego skutek błyskawicznie rozwinęła się gangrena i Miriam zmarła 26 sierpnia 1878 roku.