Pomysł na idola

Gość Lubelski 39/2015

publikacja 24.09.2015 00:15

O książce, która ukazuje młodym nowych bohaterów, z dr Ewą Rzeczkowską z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, laureatką tegorocznej nagrody im prof. Tomasza Strzembosza, rozmawia Justyna Jarosińska.

Pomysł na idola Justyna Jarosińska /Foto Gość

Justyna Jarosińska: Czuje się Pani wyróżniona?

Ewa Rzeczkowska: Tak, oczywiście. To bardzo prestiżowa nagroda. Ma już swoją historię i wielu znanych naukowców ją otrzymało. Ponadto to 20 tys. zł – jedna z najwyższych nagród, przyznawanych w tej chwili młodym naukowcom.

Kto może otrzymać taką nagrodę?

Nagroda przyznawana jest w geście pamięci o prof. Tomaszu Strzemboszu, który był także wykładowcą historii na KUL przez wiele lat. Grono jego wychowanków oraz rodzina zdecydowali, że najlepszą formą jego upamiętnienia będzie coroczne fundowanie nagrody dla historyków zajmujących się okresem, który badał także prof. Strzembosz, czyli Polską powojenną. Do nagrody mogą być nominowane prace naukowe, które są pierwszymi bądź drugimi w dorobku naukowym, ale napisane językiem, który nie odstraszy zwykłego czytelnika. O tym, które prace trafią do ścisłego finału konkursu, decydują uczniowie profesora. Natomiast pracę, która zwycięży, wybiera spośród pięciu nominowanych jury złożone ze znanych polskich historyków.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.