Bóg rodzi się dla wszystkich

Justyna Jarosińska

|

Gość Lubelski 51-52/2015

publikacja 17.12.2015 00:15

Jeśli ktoś ma wrażenie, że tradycja śpiewania kolęd wśród ludzi młodych zanika, powinien wybrać się na lubartowski rynek tuż przed świętami Bożego Narodzenia.

 W akcję kolędowania co roku włączają się także nauczyciele W akcję kolędowania co roku włączają się także nauczyciele
Justyna Jarosińska /Foto Gość

Choć Pan Jezus ledwo mieści się w wózku z Biedronki, dzielnie trwa w nim kilka godzin. – I tak ma najłatwiejszą funkcję – uważają pozostali kolędnicy. Na lubartowskim rynku w pokaźnej obstawie pojawia się już szósty rok. Razem z nim jest reszta Świętej Rodziny, pasterze, aniołki, diabeł. Jest też Święty Mikołaj, który zawsze ma pod ręką zapas cukierków.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.