Pokój nie jest na zawsze

KUL

publikacja 26.12.2015 09:00

Tradycyjnie już w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia w wielu kościołach czytany jest list rektora KUL. Tegoroczne rozważania ks. Antoniego Dębińskiego dotyczą pokoju, który nie jest wartością daną raz na zawsze.

Rektor KUL Rektor KUL
Ks. prof. Antoni Dębiński napisał świąteczny list do wiernych
Agnieszka Gieroba /Foto Gość

„Sądziliśmy, że ludzie XXI wieku są zbyt mądrzy i zbyt szlachetni, zbyt zapobiegliwi i zbyt zaradni, żeby ktokolwiek mógł serio zagrozić pokojowemu porządkowi świata. Dzisiaj żyjemy w pokoju, chociaż rozmaite ogniska zapalne, na które patrzymy z rosnącą troską i lękiem, wybuchają coraz częściej, coraz bliżej i z coraz większą siłą” – pisze rektor KUL. Dalej zauważa, że troska o pokój nie jest wyłącznie zadaniem rządzących, chociaż na nich spoczywa największa odpowiedzialność – to zadanie dla nas wszystkich. Gdyż „droga do pokoju prowadzi przez prawidłowo ukształtowane ludzkie sumienia” oraz właściwe wychowanie młodego pokolenia. Stąd konieczność współdziałania rodzin, szkół, organizacji pozarządowych, mediów, państwa i Kościoła. Ważną rolę odgrywają tu także uczelnie, zwłaszcza uniwersytet katolicki, łączący kształcenie studentów ze stwarzaniem im warunków do formacji religijnej i patriotycznej.

Rektor KUL zwraca również uwagę na formację patriotyczną, która zabezpiecza przed „dwiema postawami, które stanowią poważne zagrożenie dla pokoju. Z jednej strony chroni przed nacjonalizmem, przed wszelką formą pogardy i nienawiści do innych, z drugiej zaś strony asekuruje przed rozpowszechnianą w liberalnym świecie obojętnością na sprawy własnego narodu, co może prowadzić do jego degeneracji”.

Tradycyjnie jest to także okazja do złożenia życzeń i podziękowań wszystkim przyjaciołom KUL pomagającym uczelni duchowo i materialnie.

List został rozesłany przez Towarzystwo Przyjaciół KUL do wszystkich polskich parafii, może on być odczytywany w drugi dzień świąt – we wspomnienie św. Szczepana. W tym dniu zbierana jest także zbiórka na KUL w archidiecezji lubelskiej. Na KUL jest również przeznaczana część zbiórki na tacę z archidiecezji poznańskiej i diecezji kaliskiej.