Brawa dla bohaterki

ks. Rafał Pastwa

|

Gość Lubelski 27/2016

publikacja 30.06.2016 00:00

– Potwierdzam to, że fizycznie wyszłam z więzienia, ale moje serce tam zostało. Będziemy robić wszystko, aby Ukraina była wolna i niezależna od Rosji – mówiła na Zamku Lubelskim Nadija Sawczenko.

Moment wręczenia nagrody Nadiji Sawczenko na Zamku Lubelskim. Moment wręczenia nagrody Nadiji Sawczenko na Zamku Lubelskim.
ks. Rafał Pastwa /Foto Gość

Ukrainka przybyła do Lublina 24 czerwca, by odebrać Nagrodę Orła Jana Karskiego. Sawczenko jest ukraińską lotniczką, która jako ochotniczka brała udział w antyterrorystycznej operacji we wschodniej Ukrainie i przed dwoma laty została porwana i wywieziona do Federacji Rosyjskiej, gdzie oskarżono ją i skazano na 22 lata więzienia.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.