„Basia”, czyli ks. Wyszyński w Kozłówce

Agnieszka Gieroba

|

Gość Lubelski 29/2016

publikacja 14.07.2016 00:00

Na środku stało wielkie biurko. Pod ścianą proste wąskie łóżko, nad którym wisiał krzyż. Były jeszcze niewielka szafa i biblioteczka. W takim lokum w pałacu w Kozłówce zamieszkał ks. Stefan Wyszyński, który podczas wojny był jednym z gości państwa Zamoyskich.

Pokój, w którym mieszkał ks. Stefan Wyszyński. Pokój, w którym mieszkał ks. Stefan Wyszyński.
Agnieszka Gieroba

Za wysoką kutą bramą, pośród zielonych krótko strzyżonych trawników, kolorowych klombów i alejek wysypanych żwirem, widać było pałac. Robił niezwykłe wrażenie bielą elewacji, kolumnami, czerwoną dachówką, elegancją. Po jego prawej i lewej stronie zbudowano dwie piętrowe oficyny. Nieco skromniejsze w swoim wyglądzie, ale nawiązujące do pałacu. Wszystko otaczała wypielęgnowana zieleń.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.