Już od soboty, by ułatwić mieszkańcom Świdnika komunikację z Lublinem a w szczególności dobry dojazd do cmentarza komunalnego, miasto uruchamia nową linię nr 35.

- Pomysł nareszcie udało się sfinalizować - mówi Andrzej Radek, zastępca burmistrza - Mam nadzieję, że będzie to ułatwienie dla tych, którzy chcą odwiedzić cmentarz, ale i tych, którzy jadą w kierunku Lublina. Przystanek na Felinie ma duże możliwości przesiadkowe, dzięki temu, bez większych problemów można dostać się w dowolnie wybrany punkt - dodaje. 

Trasa linii 35 będzie przebiegać następująco: Felin - Droga Męczenników Majdanka - Piasecka - droga serwisowa wzdłuż drogi S17, ul. kard. Wyszyńskiego, ul. Klonowa, ul. Kusocińskiego, ul. Racławicka do ronda przy helikopterze.Przewidziano 5 kursów w dni powszednie oraz 4 w weekendy.

Podnoszenie komfortu życia w mieście łączy się zdaniem władz Świdnika z  wyeliminowaniem wszelkich zagrożeń, wysokim poczuciem stabilności i spokoju. W związku z tym w trosce o świdniczan, władze miasta starają się o rozbudowę monitoringu oraz wdrożenie warsztatów i szkoleń m.in. dla uczniów i nauczycieli dotyczących bezpieczeństwa. - Skierowaliśmy wniosek o dofinansowanie projektu pt. „Widzę-Reaguję-Poprawa bezpieczeństwa w Gminie Miejskiej Świdnik”, który ma być teraz rozpatrzony przez Lubelski Urząd Wojewódzki w Lublinie - wyjaśnia zastępca burmistrza, Michał Piotrowicz - Chcemy stworzyć i wykonać system monitoringu, który objąłby swoim zasięgiem maksymalną liczbę placówek oświatowych, ale także drogę do nich, pobliskie place zabaw i inne tereny, na których często przebywają dzieci - dodaje. 

Miasto ma w planach także ścisłą współpracę z podmiotami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo i chce przeszkolić w tym kierunku pracowników wszystkich instytucji zajmujących się pracą z młodszymi i starszymi mieszkańcami Świdnika. 

By sprostać wymaganiom najmłodszych świdniczan na osiedlu Wschód, pomiędzy ul. Gen. Maczka, Pionierską oraz Witosa zaplanowano budowę nowoczesnego placu zabaw z infrastrukturą sportową. Oprócz obiektów dla dzieci, pojawi się także siłownia pod chmurką. - Wśród różnych elementów, z jakich korzystać będą mogli najmłodsi, nie zabraknie karuzeli, ślizgawek, drewnianych domków, huśtawek oraz innych tzw. urządzeń do bujania - informuje Michał Piotrowicz. 

Wszyscy zaś, którzy marzą by ich miasto wyglądało jeszcze ładniej, mogli wyrazić swoje zdanie na temat planowanej przebudowy świdnickiego targowiska i wypełnić specjalne ankiety. - Pytania dotyczyły m.in. pory robienia zakupów, jakimi środkami lokomocji klienci udają się na targ, co chcieliby poprawić w jego funkcjonowaniu - mówi Aleksandra Dyjak z urzędu miasta. - Ankiety wypełniane były chętnie, zarówno kupujący jak i sprzedający, dzielili się swoimi odczuciami, wskazując plusy i minusy działalności targowiska. Zebrane opinie są bardzo ważne, ponieważ dzięki temu wiemy, jak ukierunkować nasze działania związane z jego przebudową - dodaje.