Europa potrzebuje ludzkiej reformy

ag

publikacja 24.10.2016 11:46

Jak Jan Paweł II patrzył na Europę i współczesny świat i co mówił o człowieku można było się dowiedzieć podczas sympozjum "Jana Pawła II antropologiczne podstawy ładu społecznego".

Prof. Christoph Böhr Prof. Christoph Böhr
Był gościem sympozjum na KUL
Agnieszka Gieroba /Foto Gość

Gościem spotkania był prof. Christoph Böhr niemiecki naukowiec zajmujący się myślą Karola Wojtyły redaktor książki pt. "Europa i jej antropologia polityczna. Człowiek jako droga historii - o filozofii Karola Wojtyły", której promocja miała miejsce w ramach sympozjum.

Spotkanie otworzył ks. prof. Stanisław Fel dziekan Wydziału Nauk Społecznych KUL podkreślając, że październik jest szczególnym miesiącem związanym z Janem Pawłem II, stąd szereg spotkań i dyskusji koncentrujących się wokół jego myśli i nauczania.

Zdaniem prelegentów dzisiejsza Europa jest w kryzysie i wymaga reformy.

- Co do tego nikt z polityków nie ma wątpliwości. Pytanie jednak brzmi: czym ta reforma będzie inspirowana? co będzie leżało u jej podstaw? Niestety w mojej ocenie reformatorzy czerpią inspirację z technokracji, stawiając ponad wszystko, także ponad człowieka, utrzymanie rzeczy i systemu. Dzisiejsze społeczeństwo utraciło spojrzenie antropologiczne, czyli takie w centrum którego stoi człowiek - mówił prof. Christoph Böhr.

Karol Wojtyła zawsze wskazywał na człowieka. To on ma być w centrum uwagi i dla jego dobra ma funkcjonować świat.

- Podkreślanie wagi człowieczeństwa w myśli filozoficznej Karola Wojtyły, a potem w nauczaniu Jana Pawła II ma szczególne znaczenie wynikające z jego własnych doświadczeń, kiedy to żyjąc w systemie komunistycznym, na co dzień widział, jak rzeczy, czy system stawiano nad człowiekiem. Osoba się nie liczyła, liczyło się przetrwanie systemu. To zaś wiadomo do czego prowadziło - mówił prof. Böhr.

Zaznaczał też, że myśl filozoficzna Wojtyły jest bardzo cenna także z powodu doświadczeń Wschodu i Zachodu.

- Polska ma to szczęście, czy w niektórych wypadkach nieszczęście, leżeć w centrum Europy pomiędzy dwoma głównymi bohaterami wielu rozgrywek politycznych. O ile dla historii Polski było to powodem wielu nieszczęść, o tyle dla filozofii i spojrzenia na otaczający świat było to bardzo szczęśliwe. Z jednej strony granica z Zachodem, z drugiej ze Wschodem sprawiała, że polscy filozofowie dostrzegali dwa płuca Europy, o których nauczał Jan Paweł II - podkreślał prof. Christoph Böhr.

Przyglądając się myśli antropologicznej Jana Pawła II podkreślano jej aktualność.

- To recepta na bolączki dzisiejszego świata, niestety zapomniana czy wręcz pomijana. Zawsze trzeba stawiać na człowieka, by możliwy był pokój i ład społeczny na świecie - podkreślali prelegenci.