Wydarzenia 2016

ag

publikacja 30.12.2016 09:08

Nowy rok skłania do podsumowań starego. Jaki był przypominamy wracając do zdjęć i informacji, które ukazywały się w serwisie lubelskiego Gościa. Dziś część pierwsza wydarzeń roku 2016.

Tysiące ludzi. Mali i duzi. Wszyscy bardzo ważni, bo w koronach na głowach. Ulicami Lublina po raz piąty przeszedł Orszak Trzech Króli.

Z roku na rok ludzi chcących świętować Objawienie Pańskie uczestnicząc w ulicznych jasełkach jest coraz więcej   Z roku na rok ludzi chcących świętować Objawienie Pańskie uczestnicząc w ulicznych jasełkach jest coraz więcej
Justyna Jarosińska /Foto Gość
Tuż przed 12 na schodach zamkowych pojawił się arcybiskup Stanisław Budzik. -  My wszyscy przez to, że Bóg stał się człowiekiem i narodził się w Betlejem, mamy udział w Jego królewskiej posłudze godności, jesteśmy dziedzicami nieba – mówił do uczestników orszaku.

Jak co roku w rolę Trzech Mędrów ze Wschodu wcielili się przedstawiciele różnych narodów. Był Abraham z Nigerii, Asef z Syrii i Tadeusz z Polski. Był też czwarty król, bo choć wszyscy wiemy, że do maleńkiego Jezusa przybyło trzech króli, niemiecka legenda głosi, że w podróż do Nowonarodzonego udał się też czwarty.

Mieszkańcy hucznie świętowali włączenie Urzędowa do grona polskich miast   Mieszkańcy hucznie świętowali włączenie Urzędowa do grona polskich miast
F.D. GOK Urzędów
Z początkiem roku 2016 do grona miast w Polsce dołączyło pięć nowych miejscowości. Trzy z nich leżą w województwie lubelskim. W Urzędowie dziś odbywa się pierwsza uroczysta sesja z okazji nadania praw miejskich.

Mieszkańcy Urzędowa od przeszło 30 lat starali się o przywrócenie statusu miasta dla swojej miejscowości. Byli na tyle zdeterminowani, że powołali nawet specjalne Towarzystwo, którego głównym celem miało być działanie na rzecz ponownego nadania praw miejskich dla Urzędowa.

 - Chodziło o powrót do wartości historycznych - przekonuje prezes Towarzystwa Ziemi Urzędowskiej pan Tomasz Wyka.

Na pierwsze walne zebranie stowarzyszenia przyszło 300 osób. Wszyscy jak jeden mąż pragnęli by znowu ich Urzędów był miastem. - Urzędów przecież prawa miejskie uzyskał już w 1405 r. i był jednym z ważniejszych miast na Lubelszczyźnie - opowiada Tomasz Wyka - Dopiero za czasów carskich w 1869 te prawa stracił. Od tamtej pory tracił na wartości historycznej i gospodarczej – dodaje. 

Dzień Judaizmu   Dzień Judaizmu
Spotkanie odbyło się w lubelskim seminarium
Agnieszka Gieroba /Foto Gość
19. Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce. Obchody 2016 przebiegały pod hasłem: "Co ty tu robisz, Eliaszu?".

Nie sposób zrozumieć jednej linijki Ewangelii bez odniesienia do judaizmu. Dziś każdy powinien sobie odpowiedzieć na pytanie: "Co ty tu robisz?". Każdy powinien włożyć wysiłek w szukanie odpowiedzi na to pytanie.

Dziś wzajemne relacje chrześcijan i żydów pozwalają nam nazywać się braćmi. To tchnienie Ducha Świętego, które przyszło z Soborem Watykańskim II, Janem Pawłem II i następnymi papieżami.

Kolędnicy misyjni   Kolędnicy misyjni
Spotkanie kolędników w kościele Matki Bożej Różańcowej w Lublinie
Agnieszka Gieroba /Foto Gość
Przyjechali z różnych parafii i szkół naszej archidiecezji, by razem kolędować, modlić się i mówić o Jezusie. Jednocześnie kolędując w swoich parafiach zbierali fundusze na rzecz misji na Madagaskarze.

Każdego roku mali kolędnicy zbierają fundusze na rzecz jakiegoś kraju wskazanego przez Watykan. W tym roku to Madagaskar.

W Lublinie gościem spotkania kolędników była siostra Flores z Madagaskaru, która od 6 lat mieszka w Polsce. Należy do zgromadzenia sióstr św. Józefa z Cluny, który swój jedyny dom w naszym kraju posiada właśnie w Lublinie. Na spotkaniu z dziećmi mówiła o swojej ojczyźnie.

- Madagaskar jest bardzo daleko od Polski, ale żyją tam takie same dzieci jak wy. Może nie mają tylu zabawek i nie wszystkie chodzą do szkoły, bo niektóre rodziny są tak biedne, że nie stać ich na edukację dzieci, ale tak samo kochają Jezusa - mówiła siostra.

Bal KSM   Bal KSM
W tym roku inspirowało wszystko, co ludowe
Agnieszka Gieroba /Foto Gość
Ponad 1500 osób bawiło się na 22. już balu KSM. Zaczęli od modlitwy, błogosławieństwa i poloneza, by skończyć na specjalnym tańcu do hymnu Światowych Dni Młodzieży.

Co roku bal ma swój temat przewodni. Tym razem miało być na ludowo, czyli stroje wszystkich inspirowane były folklorem, a gościem specjalnym był zespół "Rokiczanka". Całość prowadził profesjonalny wodzirej, który dbał o dobre samopoczucie wszystkich obecnych.

- Jestem pierwszy raz i jestem zachwycony. To niepowtarzalne uczucie bawić się w gronie osób wierzących, widzieć kapłanów, którzy są tu z nami, i cieszyć się i tańczyć dla Jezusa. Jakoś wcześniej Pan Bóg wydawał mi się poważnym statecznym starszym panem, z którym trzeba było bardzo oficjalnie się obchodzić, ale odkąd jestem w KSM, zupełnie zmieniło się moje myślenie, a ten bal to wręcz przewrót w moim życiu - przyznaje Mateusz Drozd.

Wydarzenia 2016   Uczestnicy zeszłorocznej EDK ks. Rafał Pastwa /Foto Gość Czy skupiając się na ekstremalnym wysiłku, można wejść w przestrzeń cierpiącej duszy Chrystusa? Przecież Jego męka nie polegała jedynie na cierpieniu fizycznym, które było niczym wobec doświadczenia piekła samotności i opuszczenia. Zdaniem amatorów Ekstremalnej Drogi Krzyżowej ból i wysiłek sprzyjają medytacji nad sensem Chrystusowego cierpienia.

Na pierwszą Ekstremalną Drogę Krzyżową przed rokiem, mającą swój początek w Lublinie, zapisało się 900 osób. Najstarsza uczestniczka miała 74 lata. W tym roku z frekwencja nie powinno być gorzej.

Nabożeństwo przeżywane indywidualnie, w trudnych warunkach, pośród pól, błotnistych dróg, zimna i ciemności cieszy się wyjątkową popularnością. I nie chodzi tu tylko o zaliczenie przez „ponowoczesnego konsumenta i wszystkożercę” kolejnego wyzwania, kolejnej porcji wrażeń i adrenaliny – lecz o dotknięcie cierpienia Chrystusa.