250 dzieł 140 znanych artystów na lubelskim zamku

jl

publikacja 19.03.2017 11:37

Po raz pierwszy w Polsce na lubelskim zamku odsłonięta została kolekcja malarska gromadzona przez pół wieku przez Tadeusza Mysłowskiego - 250 dzieł prawie 140 artystów, a wśród nich między innymi Picasso, Dalí, Warhol, LeWitt, Martin, Duchamp, Mondrian, Mandelbrot, Opałka, Nowosielski, Wójtowicz, Stażewski, Lebenstein, Wejman.

Otwarcie wystawy zgromadziło na zamku tłumy miłośników sztuki Otwarcie wystawy zgromadziło na zamku tłumy miłośników sztuki
jl

- To nie tylko zwykła wystawa, to spotkanie z przyjaciółmi - tak zaczęła spotkanie Katarzyna Mieczkowska, dyrektor Muzeum Lubelskiego.

Za hojny dar dla miasta Lublin Tadeuszowi Mysłowskiemu i jego żonie Irenie dziękowali m.in. prezydent miasta Krzysztof Żuk i marszałek województwa Krzysztof Grabczuk, którzy wręczyli im nagrody, medale i kwiaty.

- Tacy artyści pokazują, że kultura i sztuka jest czymś, w co naprawdę warto inwestować - mówił prezydent. Nawiązał też do tegorocznych obchodów 700-lecia Lublina. - Kultura powinna łączyć, jest czymś ponad polityką - dodał marszałek Grabczuk, a dyrektor muzeum zapewniała, że kolekcja T. Mysłowskiego jest w dobrym miejscu. - Obiecujemy, że zrobimy, co w naszej mocy, by jak najlepiej zająć się tymi obrazami. - mówiła.

Sam T. Mysłowski był bardzo poruszony serdecznym przyjęciem, wielokrotnie ciepło dziękował swojej muzie - żonie Irenie - za to, że była z nim od samego początku i przyleciała z Nowego Jorku specjalnie na piątkowe otwarcie, by być z nim w tym ważnym dniu. - Lublin jest takim niezwykłym miejscem, gdzie na metr kwadratowy przypada więcej intelektualistów i artystów niż w jakimkolwiek innym mieście na świecie - mówił.

Nowa wystawa została przygotowana we współpracy i konsultacji z samym T. Mysłowskim. Będzie ona dostępna dla zwiedzających od 18 marca do 3 maja. Na miejscu można kupić także związany z nią katalog.

Zbiór składa się głównie z dzieł współczesnej grafiki polskiej, rysunków, plakatów, fotografii oraz obiektów lokujących się w nurcie działań interdyscyplinarnych. Dla artysty wychowanego w atmosferze kultu wartości warsztatowych krakowskiej ASP, który pośród innych dyscyplin sztuki sam również uprawia grafikę, medium graficzne jest elementarnym sposobem wyrażania myśli, pierwotnym rodzajem pisma posługującym się znakami uniwersalnymi - linią i punktem. T. Mysłowski kolekcję budował równolegle do własnego dyskursu o sztuce, przekonany, "że nie rodzi się ona z pustki, tylko jest świadomą kontynuacją historyczną".