Ekstremalna Droga Krzyżowa okazją do pomocy potrzebującym

mł/jj

publikacja 22.03.2017 11:30

Już w piątek 24 marca na trasy tegorocznej lubelskiej edycji EDK wyruszą pielgrzymi. Wyzwanie, którego się podejmują będzie okazją do wsparcia ludzi żyjących ekstremalnie na co dzień.

Pielgrzymi tradycyjnie już w drogę wyruszą z placu katedralnego Pielgrzymi tradycyjnie już w drogę wyruszą z placu katedralnego
Justyna Jarosińska /Foto Gość

- Przy okazji inauguracji Ekstremalnej Drogi Krzyżowej pragniemy pomóc podopiecznym stowarzyszenia działającego na rzecz osób żywiących się pozajelitowo oraz wesprzeć Sekretariat  Misji Zagranicznych Księży Sercanów, który buduje studnię w Czadzie - wyjaśnia główny organizator EDK ks. Mirek Ładniak.

Ludzie, dla których żywienie pozajelitowe to jedyna szansa na życie, muszą w każdej chwili mieć przy sobie przenośną pompę infuzyjną, która razem z kroplówkami noszonymi w plecaki zapewnia jedyną możliwość wyjścia z domu. - Żywienie jest przetaczane do krwi średnio przez 16-18 godzin na dobę, do tego dochodzą jeszcze kroplówki. Czasami my, jako pacjenci mamy dla siebie 3-4 godz wolnego w ciągu doby, większość czasu poruszamy się ze stojakiem na kroplówki - opowiada Iza Bylińska, prezes Stowarzyszenia działającego na rzecz osób żywiących się pozajelitowo. - Sama jestem na żywieniu pozajelitowym już od 2006 r, i jest to jedyna szansa utrzymania mnie przy życiu.

- Pompa kosztuje 4 tysiące złotych, pojedynczy przewód (codziennie wymieniany) 23 złote. Koszty dla jednej osoby rocznie sięgają ponad 8 tysięcy złotych. NFZ dla takich pacjentów nie przewiduje żadnej refundacji stąd też nasza pomoc - podkreśla ks. Mirek. Taca zebrana podczas Mszy świętej, która zainauguruje EDK, przeznaczona będzie na wsparcie osób, które żywią się pozajelitowo.

Tegoroczna lubelska EDK wspiera również akcję Sekretariatu Misji Zagranicznych Księży Sercanów polegającą na zbiórce złomu srebra i złota. - Zebrana biżuteria trafia do jubilera, jest poddawana rafinacji (powstaje granulat), a następnie odlewane są krzyżyki sercańskie - cegiełki na budowę studni w Czadzie - informuje ks. Ładniak. - Zachęcamy, aby uczestnicy przynieśli ze sobą zerwane łańcuszki czy niekompletne kolczyki. Można je zostawiać w sekretariatach EDK podczas odbioru pakietów w Domu na Podwalu we czwartek albo przed archikatedrą w piątek.

Zapisy na EDK cały czas trwają. Kto jest zainteresowany przejściem nocą jednej z czterech proponowanych tras może zgłaszać swój udział przez stronę internetową: www.edk.pielgrzymka.lublin.pl.