Faust. Więcej światła

Krystyna Piotrowska Krystyna Piotrowska

publikacja 25.04.2017 11:14

Ten spektakl to historia człowieka, który miota się między piekłem a niebem. - Problem Fausta dotyczy wszystkich ludzi - mówi reżyser ks. Mariusz Lach, salezjanin.

Jedna z końcowych scen przedstawienia Jedna z końcowych scen przedstawienia
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Kongregacja Oratorium im. św. Filipa Neri przy ul. Grzybowskiej w Radomiu zaprosiła na spektakl Teatru ITP "Faust. Więcej światła" na motywach dzieła J.W. Goethego. Spektakl odbył się w ramach realizowanych przez Oratorium "Kulturalnych spotkań Nad Potokiem".

Teatr ITP został założony w 2001 roku z inicjatywy ks. Mariusza Lacha, salezjanina. Ksiądz, student Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego na Wydziale Filologii Polskiej, zaprosił do współpracy studentów zainteresowanych działaniami teatralnymi i razem rozpoczęli pracę warsztatową. Pierwszy występ odbył się 25 kwietnia 2001 r., podczas corocznych KULturaliów.

- Dziś zagramy "Fausta", czyli historię człowieka, który miota się między piekłem a niebem albo inaczej - miota się na ziemi, a piekło i niebo walczą o niego. To opowieść zrobiona trochę w sposób radosny. Mimo że na początku mamy barokowe stroje i teksty Goethego, potem się okazuje, że przechodzimy do naszego dzisiejszego świata. Bo tak naprawdę problem Fausta dotyczy wszystkich ludzi i wszystkich czasów - powiedział przed spektaklem ks. Lach. Scenariusz do tego przedstawienia napisał Adam Łoniewski, muzykę - Marzena Lamch-Łoniewska. Przygotowaniem wokalnym zespołu zajęła się Urszula Kasprzak-Wąsowska, a choreografią - Justyna Kociuba.

Wszyscy aktorzy Teatru ITP są studentami. Większość z nich studiuje na KUL. Teatr rozpoczął 17. rok działalności.

- Przyszedłem na KUL, na polonistkę, jako ksiądz salezjanin, żeby po skończeniu studiów uczyć w naszych salezjańskich szkołach. Koledzy i koleżanki z roku, dowiedziawszy się, że się trochę wcześniej interesowałem teatrem i robiłem podobne rzeczy w Łodzi, zdecydowali, że mamy coś zrobić. I tak to trwa. Szukamy różnych form wyrazu. Staramy się, aby każdy nasz spektakl był inny i w formie, i w treści, chociaż w centrum naszych spektakli jest człowiek. Człowiek, który się miota, który szuka, wybiera, odkrywa Boga albo odkrywa siebie, albo swoją pustkę. Bo tak naprawdę chcemy mówić o człowieku, chcemy mówić o nas - dopowiada ks. Mariusz.

Po zakończeniu spektaklu publiczność długo oklaskiwała aktorów. Była więc piosenka na bis.

Do obecnych zwrócił się też siedzący wśród widowni bp Piotr Turzyński: - Dużo światła i ciemności, tak jak w każdym człowieku, w każdej epoce, w każdej społeczności. To zmaganie między światłem i ciemnością, ono może być bolesne, trudne, ale zwycięstwo należy do światła. Chyba takie jest przesłanie tego przedstawienia i warto je sobie zapamiętać. Dziękuję ks. Mirosławowi Praskowi COr, superiorowi, za cenną inicjatywę "Kulturalnych spotkań Nad Potokiem". To bardzo dobry pomysł.

Projekt "Kulturalne spotkania Nad Potokiem" to cykl spotkań artystycznych dla mieszkańców os. Nad Potokiem oraz Gołębiowa. Ma on uzupełnić ofertę kulturalną tej części miasta. Projekt finansowany jest z budżetu obywatelskiego.

Kolejnym wydarzeniem "Kulturalnych spotkań Nad Potokiem" będzie koncert Filipa Łobodzińskiego z zespołem Dylan.pl już 12 maja.