Prokuratura zbada sprawę tragicznej śmierci policjantki z Krasnegostawu

jj

publikacja 20.10.2017 12:31

St. sierż. Magdalena Dolębska zginęła w czasie wykonywania obowiązków służbowych. Jej pogrzeb odbędzie się 22 października na cmentarzu parafialnym w Krasnymstawie. Wcześniej rodzina i przyjaciele pożegnają ją w kościele pw. Matki Bożej Pocieszenia.

Rozbite auto, w którym zginęła policjantka Rozbite auto, w którym zginęła policjantka
archiwum policyjne

Do wypadku, w którym zginęła Magdalena Dolębska doszło 18 października ok. 11.00 w Łopienniku Dolnym. Policjanci wykonywali czynności w związku z zaistniałym wcześniej na krajowej siedemnastce zdarzeniem drogowym. Oznakowany radiowóz miał włączone światła - błyskowe i mijania. Dwoje policjantów znajdowało się w aucie, kiedy w tył ich pojazdu uderzył osobowy renault. Siła uderzenia była tak duża, że policyjne auto obróciło się i zatrzymało na przeciwnym pasie. Tam najechał na nie opel zafira. 

Policjanci trafili do szpitala. Niestety, obrażenia 32-letniej funkcjonariuszki okazały się bardzo rozlegle. Pomimo reanimacji nie udało się jej uratować.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że kiedy doszło do wypadku, ruch odbywał się powoli prawym pasem. Kierowca laguny postanowił wyprzedzić kolumnę samochodów. Uderzył w radiowóz, który stał na lewym pasie. 

Magdalena Dolębska była policjantką Wydziału Ruchu Drogowego Krasnostawskiej Komendy. W Policji służyła od pięciu lat. Od początku swojej ścieżki zawodowej związana była krasnostawską komendą.