Pasterza diecezji powitali reprezentanci parafii. Przekazali także klucze do nowego kościoła. Poprosili o poświęcenie świątyni i o słowo umocnienia.

W homilii abp Budzik nawiązał do tego, że wielkim przeżyciem dla każdego chrześcijanina jest pielgrzymka do Ziemi Świętej i szukanie śladów, po których chodził Jezus. Mówił o znaczeniu wody i studni Jakuba w dawnym Sychar, o którym opowiada Ewangelia. - Jezus, Syn Boży, stał się podobny do nas we wszystkim oprócz grzechu. Także On pragnął wody - mówił abp Stanisław. Za świętym Augustynem wyjaśniał, że zmęczenie Chrystusa krzepi innych. - Bez zmęczonego Pana my byśmy zginęli ze zmęczenia. Przy Nim bowiem nabieramy sił, aby żyć. On zmęczył się, szukając człowieka. Wziął na siebie trudy wędrówki i spiekoty, On wziął na siebie wszystkie nasze trudy, aby nas odnaleźć.

  W uroczystości brali udział parafianie i liczni goście ks. Rafał Pastwa /Foto Gość - Pierwszą osobą, którą Chrystus zmęczony pokrzepił, jest kobieta z Samarii. Według Żydów, jest to kobieta wątpliwej reputacji, z którą nie warto rozmawiać. Ale Chrystus odkrywa w niej serce otwarte na głos Boga. On przecież przyszedł szukać nie sprawiedliwych, ale grzeszników - tłumaczył metropolita lubelski. Zwrócił uwagę, że Chrystus rozmawiał z Samarytanką na tematy poważne, na tematy religii. Poruszali w rozmowie to, co jest istotne dla każdej religii - sposób i miejsce oddawania czci Bogu. Oddawać Bogu cześć w Duchu i prawdzie to mieć właściwe nastawienie duchowe, serce pełne skruchy. Takie serce nadaje dopiero sens wszystkim zewnętrznym obrzędom - mówił.   Liturgia eucharystyczna ks. Rafał Pastwa /Foto Gość

- Boga należy czcić w prawdzie - szczerze, bez udawania, bez oglądania się, czy ktoś na nas patrzy. Prawda to Chrystus. Poznać Chrystusa to poznać Ojca. Widzieć Chrystusa to widzieć Ojca. Cześć Bogu powinna być oddawana w prawdzie, czyli przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie - wyjaśniał.

Nawiązując do uroczystości poświęcenia kościoła, podkreślał, że Matkę Teresę kanonizował papież Franciszek i dostrzegł w niej szczególnego świadka miłości Boga do człowieka. Podczas uroczystości kanonizacyjnej papież powiedział, że stała się ona dyspozycyjna wobec obrony każdego życia ludzkiego.

- Dzisiejsza uroczystość jest wielką okazją do wielkiego dziękczynienia Bogu i ludziom. Tę świątynię poświęcamy Bogu jako dar dla Niego. Otrzymaliśmy ją jednak od Niego.

Abp Stanisław podziękował budowniczym, architektom, parafianom i wszystkim, którzy wspierali dzieło budowy. Podziękował wiernym zwłaszcza za wspieranie proboszcza.

- Niech się raduje twoje serce, serca twoich patafian, bo dziś Bóg przyjmuje dzieło, które Mu dedykujemy, od dziś chwała Pana napełnia tę świątynię - zwrócił się do ks. kan. Dariusza Tkaczyka, proboszcza parafii.

Po modlitwie Litanią do Wszystkich Świętych nastąpił obrzęd namaszczenia i okadzenia ołtarza oraz ścian świątyni. Arcybiskup odmówił przewidziane modlitwy. Zapalono światło. Kolejną częścią była liturgia eucharystyczna. O komentarze wyjaśniające zadbał ks. prof. Czesław Krakowiak, dzięki temu obecni w uroczystości mogli rozumieć poszczególne obrzędy.

W uroczystości uczestniczyli księża z parafii chełmskich oraz zaprzyjaźnieni z ks. Tkaczykiem. Wśród nich był także ks. inf. Kazimierz Bownik, któremu podczas uroczystości dziękował proboszcz. W Mszy św. brała udział także Agata Fisz, prezydent Chełma.